piątek, 19 lipca 2013

Cellulit


Ten artykuł został napisany dla strony iperfumy.pl

Dzisiejszy artykuł będzie poświęcony lipodystrofii, która jest nieprawidłowym rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej, występujące razem z obrzękowo-włoknistymi zmianami tkanki podskórnej. Cellulit jest zmorą niejednej kobiety. Występuje na udach, biodrach, kolanach, pośladkach a nawet ramionach. Według wikipedii skórka pomarańczowa jest spowodowana prawdopodobnie przez nadmiar estrogenów w organizmie. Jednak nie tylko hormon wpływa na kondycję naszej skóry. Przyczyną może być także siedzący tryb życia, nadwaga, nieodpowiednia dieta ale także uwarunkowania genetyczne.

W jaki sposób możemy walczyć z cellulitem? Najpierw zwróć uwagę na to, co jesz. Ważne, aby w diecie znalazły się zdrowe produkty, między innymi: warzywa owoce, chude ryby oraz ciemne pieczywo. Pij dużo wody niegazowanej, która oczyści organizm z toksyn. Ogranicz spożywanie kawy, gdyż jest ona sprzymierzeńcem cellulitu. Warto kupić zieloną lub czerwoną herbatę. Ważne jest wykonywanie peelingu. Osobiście polecam kawowy, który idealnie pobudza oraz wygładza skórę. Wymieszaj fusy od kawy z jakimkolwiek balsamem. Otrzymaną papką masuj miejsce z cellulitem. Na pierwsze efekty nie będziesz musiała długo czekać. Poprzez masaż poprawisz krążenie, wzmocnisz tkanki oraz sprawisz, że skóra będzie odpowiednio pobudzona. Czynność tę możesz wykonać za pomocą gąbki, szorstkiej rękawicy lub za pomocą baniek chińskich. Jeżeli zdecydujesz się na te ostatnie, to kup także oliwę z oliwek. Rozsmaruj ją na swoim ciele, a następnie zassij bańkę i przesuwaj po miejscu w którym masz cellulit. Natomiast jeżeli będziesz używać szorstkiej rękawicy, masuj ciało podczas kąpieli. Zabieg ten idealnie pobudzi mikrokrążenie. Pierwszy jak i drugi zabieg należy wykonywać około 20 minut.

Na stronie iperfumy.pl znajdziesz produkty, które pomogą Ci zwalczyć tak zwaną skórkę pomarańczową. Możesz kupić balsamy, emulsje, kremy, mleczka, pianki, serum, żele, olejki oraz peelingi takich firm jak: Avon, Garnier, Nivea, Dermacol czy Vichy. Najtańsze produkty możesz kupić już za 20 złotych, natomiast najdroższe za ponad 200 złotych. Jak widać kosmetyki są na każdą kieszeń. Regularne stosowanie wybranego produktu sprawi, że cellulit nie będzie już tak widoczny. Twoja skóra będzie jędrna oraz gładka.

Pamiętaj także o ćwiczeniach. Masz cellulit na udach i pośladkach? Rób przysiady, ćwicz z Mel B lub Ewą Chodakowską. Jeżeli skórka pomarańczowa pojawiła się na brzuchy, warto kręcić hula-hop. Ruch to zdrowie! Regularne ćwiczenia sprawią, że pozbędziesz się tego, co nie daje Ci spać. Warto zwalczać cellulit od środka. W aptekach znajdziesz niejedne tabletki, które pomogą go zwalczyć.

Jeżeli powyższe sposoby Ci nie pomogły to pozostają jedynie zabiegi profesjonalne.
Ultradźwięki wspomagają przemianę materii. Wnikają w głąb tkanek, przez co następuje rozpad komórek tłuszczowych.
Popularnością cieszą się mikroprądy, które poprawiają metabolizm kwasów tłuszczowych. Zabieg nie należy do tanich, jednak jest skuteczny.
Mezoterapia polega na wstrzykiwaniu substancji aktywnych, które przyspieszają spalanie tłuszczu. Zabiegów na cellulit jest o wiele więcej. Jeżeli jesteś zainteresowana taką formą zwalczania, udaj się do kliniki medycyny estetycznej.

Są trzy stopnie cellulitu. Sprawdź, który dotyczy Twojej skóry!
Pierwszy stopień występuje jeśli nierówności widać wtedy, gdy ściśniesz dany fragment ciała. Na tym etapie można najłatwiej pozbyć się skórki pomarańczowej. Wystarczy, że zaczniesz pić więcej wody oraz będziesz bardziej aktywna fizycznie. Smaruj problematyczne miejsca odpowiednimi kremami oraz masuj ciało po każdej kąpieli.
Drugi stopień jest wtedy bez ściskania skóry, widać cellulit. Oprócz powyższych zabiegów warto wybrać się do gabinetu na mezoterapię.
Trzeci stopień występuje gdy skóra jest strasznie nierówna. Grudki mogą nawet boleć. Na tym etapie pozycie cellulitu jest trudne, ale możliwe. Musisz poświęcić swojej skórze jak najwięcej czasu.

17 komentarzy:

  1. Ja nie muszę walczyć z cellulitem, gdyż go nie mam, dlatego tym razem powyższy post nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie muszę walczyć z cellulitem, bo jego nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award :)
    Miłego dnia życzę :)
    http://monkeyyo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger Award! Zapraszam do zabawy :-)
    Szczegóły tutaj: http://all-you-need-is-book.blogspot.com/2013/07/nominacje-nominacje.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Na szczęście mnie to nie dotyczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Popieram :). Ruch i systematyczność to podstawa ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie byłby problem z ograniczeniem picia kawy - jestem od niej uzależniona ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy artykul :)
    Najwazniejszy jest sport i dieta, a kosmetyki wzmacniaja efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może i coś tam na moich nogach się pojawia, ale póki co - to mi nie przeszkadza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja mam trochę cellulit niestety;(

    OdpowiedzUsuń
  11. Na szczęście nie mam ogromnego problemu z tym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki aktywności fizycznej nie mam z tym problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jakby tak patrzeć po wpisach to 90% komentujących nie ma cellulitu;D
    ciekawe;D
    świetny artykuł! buziaki;*

    http://linde-lo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nie mam cellulitu :) ale artykuł przyjemnie się czyta, posiada dużo przydatnych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie lubię go ale mam i nie mogę sie pozbyć :/

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam celulitos ale skubany nie chce ustąić;/

    OdpowiedzUsuń