poniedziałek, 28 października 2013

Wosk zapachowy Pink Sands (różowe piaski) Yankee Candle ze sklepu Goodies.pl

To nie jest sen utalentowanego surrealisty, albo twórcze szaleństwo grafika odpowiedzialnego za obróbkę wakacyjnych zdjęć! Plaża usypana z różowych piasków naprawdę istnieje! Żeby tam się dostać wystarczy dobrze rozgrzać wosk Pink Sands. Kiedy kompozycja zacznie unosić się w powietrzu – poczujemy zapach bajkowych, egzotycznych, kolorowych kwiatów wychylających się łapczywie w kierunku słonecznych promieni. Wkrótce też dotrze do nas aromat słodkiej wanilii i orzeźwiających cytrusów rosnących w gajach usadowionych na skraju fantazyjnych, różowych wydm.



Pink Sands to zapach świeży, a zarazem delikatny. Głównie dominuje w nim woń owocowa, ale wyczuwam także aromat jakiegoś egzotycznego kwiatu. Wosk przypomina mi spacer po hawajskiej plaży. Zapach idealnie nadaje się na lato, ale nie tylko. Orzeźwi nasze zmysły oraz poprawi nastrój. 

niedziela, 27 października 2013

Magnez + B6 Colfarm

Od firmy Colfarm dostałam w ramach współpracy Magnez + B6, tabletki na stres, skurcze i przemęczenie. 
Megnez odgrywa znaczącą rolę w procesie skurczu mięśni, wpływa na pobudliość nerwowo-mięśniową, stymuluje mechanizmy obronne organizmu. Witamina B6 korzystnie wpływa na układ nerwowy, krwiotwórczy i odpornościowy oraz ułatwia wchłanianie magnezu. Stosować przy zwiększonym narażeniu na stres oraz intensywnym wysiłku fizycznym i umysłowym.

Pudełeczko zawiera dwa listy po 15 tabletek. Wystarcza to nam na miesięczną kurację, gdyż należy przyjmować jedną kapsułkę dziennie. Są to dosyć duże tabletki, ale nie miałam żadnego problemu z połykaniem. Brałam je po śniadaniu każdego dnia. 

Początek roku akademickiego był dla mnie stresujący, gdyż musiałam się przeprowadzić do nowego miasta, gdzie nikogo nie znałam. Jednak dzięki tym tabletkom stresowałam się o wiele mniej, gdyż tylko w pierwszy dzień.

Zauważyłam także, że dzięki tym tabletkom nie mam już skurczu. Często od chodzenia łapały mnie w nogach, teraz nie mam tego problemu. Czy ten suplement diety wpływa na zmęczenie? Tego nie zauważyłam, gdyż bez porannej kawy jestem bez życia. 

Czy polecam ten produkt? Tak, gdyż ten suplement uzupełni brak magnezu oraz witaminy B6 w organizmie.

Zapraszam Was na stronę internetową producenta: Colfarm.pl

sobota, 26 października 2013

Spray ułatwiający połykanie tabletek QuickŁyk


Spray ułatwiający połykanie tabletek? Wcześniej nie wiedziałam, że w ogóle coś takiego istnieje. Osobiście ja nie mam problemu z połykaniem lekarstw, ale moja mama tak. Byłam ciekawa czy ten produkt się sprawdzi i faktycznie ułatwi spożywanie tabletek.

QuickŁyk to specjalistyczny preparat skierowany do osób w różnym wieku, które mają problem z połykaniem preparatów w postaci tabletek lub kapsułek.

Preparat QuickŁyk:
ułatwia połykanie tabletek i kapsułek
niweluje nieprzyjemny smak tabletek niepowlekanych
może być stosowany z lekami, witaminami i suplementami diety
nie zmienia działania przyjmowanych preparatów
łagodzi problemy przełykania związane z dysfagią

QuickŁyk jest prosty i bezpieczny w użyciu. Może być stosowany nawet u dzieci, już od 3 roku życia. Dodatkowo QuickŁyk nie zawiera cukru dlatego jest odpowiedni zarówno dla diabetyków, jak i dla osób przebywających na diecie (np. jako pomoc w przyjmowaniu preparatów wspomagających odchudzanie).

Niewielkie opakowanie sprawia, że QuickŁyk zmieści się w każdej torebce, czy kieszeni. Może być zawsze pod ręką. Dodatkowo prosta i praktyczna forma doustnego spray’u umożliwia natychmiastowe zastosowanie dokładnie wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny.

Preparat QuickŁyk ma bardzo dobry smak.Zgadzam się z producentem, że niweluje smak tabletek. Spray ten sprawia, iż pastylki połykamy bez problemu. Uważam, że jest to świetny produkt. Dzięki niemu spożywanie tabletek może być przyjemne i bezproblemowe.

Produkt ten ma pompkę, która się nie zacina, działa jak należy. Aplikacja jak najbardziej na plus. Wystarczy spryskać język trzema dawkami. Nie trzeba popijać wodą.


QuickŁyk jest idealnym rozwiązaniem także dla dzieci, które niechętnie połykają tabletki. Truskawkowy smak tego preparatu sprawi, iż będą robić to z przyjemnością.

Zapraszam Was na stronę internetową Biogened.pl 

środa, 23 października 2013

Wyniki rozdania


Nadszedł czas na ogłoszenie wyników. Przypominam, iż nagrodą w rozdaniu były świeczki od PartyLite.

Wygrana trafia do....

Gratulacje!! :) Zachęcam do udziału w innych rozdaniach :)

wtorek, 22 października 2013

Peeling winogronowy LAMBRE


Mam okienko czterogodzinne, więc w końcu znalazłam chwilę na napisanie notki. Peeling od Lambre testowałam dosyć dawno,więc recenzja jest trochę spóźniona. 
Szara ziemista cera, nierówna powierzchnia skóry, rozszerzone pory, blizny i drobne zmarszczki, wszystkie te wady powierzchni skóry mogą przybierać czasami nieestetyczny wygląd. Peeling jest najczęściej stosowaną metodą usuwania powierzchniowych niedoskonałości i przywracania skórze nowego estetycznego wyglądu.
Zawarty w kremie peelingu kompleks, łagodzi reakcje zapalne skóry. Cienka i podrażniona skóra staje się gładsza i stopniowo odzyskuje komfort, znikają zaczerwienienia, łuszczenie się naskórka.

Peeling ten możecie zamówić na stronie internetowej producenta za 33 złote. Opakowanie zawiera 80 ml produktu. Kosmetyk ten znajduje się w białej tubce, która jest graficznie skromna. 

Produkt firmy Lambre pachnie winogronem. Nie jest to zapach chemiczny, ale naturalny bardzo przyjemny. Peeling ma delikatnie zielony kolor z drobinkami. 

Bardzo dobrze oczyszcza skórę, choć jest to bardzo delikatny peeling. Jak widać na zdjęciu drobinek jest sporo, jednak nie są one ostre. Osobiście wolę, gdy produkt tego typu jest porządnym zdzierakiem, ale i ten mnie nie zawiódł.

Peeling polecam gorąco osobom, które mają skórę wrażliwą. Stosowałam ten produkt co drugi dzień i nie zauważyłam żadnych zaczerwienień ani podrażnień. Drobne krostki zostały wyrównane, a skóra jest miękka w dotyku.

Kosmetyk ten należy do produktów wydajnych. Po dwóch miesiącach stosowania zużycia jest niewielkie. Myślę, że warto się skusić choć kosztuje ponad 30 złotych.

Zachęcam Was do odwiedzenia strony internetowej: http://pl.lambre.eu/

niedziela, 20 października 2013

Wosk zapachowy Warm Spice (rozgrzewające przyprawy) Yankee Candle ze strony Goodies.pl

Wczesna jesień zachwyca przyjemnymi promieniami słońca i malowniczymi, majestatycznie opadającymi z drzew, cudownie kolorowymi liśćmi. Jesień dojrzała to natomiast aromat ciepłych przypraw korzennych, kojarzonych z domowymi wypiekami czy gromadzonymi na zimę zapasami. Takim też, bezpiecznym, domowym ciepłem pachnie świeca Warm Spice, w której kakaowym, naturalnym wosku zatopiono najpyszniejsze przyprawy. Słodka wanilia, delikatnie karmelizowany, brązowy cukier, uwodząca gałka muszkatołowa i orientalny cynamon – całość składa się na pyszne, domowe ciastko, które osładza swoim korzennym smakiem długie, jesienne wieczory.

Warm Spice to wosk, który pachnie przyprawami korzennymi: cynamonem, imbirem, kardamonem, gałką muszkatołową, goździkami. Wyczuwam słodka nutę brązowego cukru. Kojarzy mi się z piernikami, które piekła moja babcia oraz ze świętami spędzanymi w gronie rodzinnym. Wielbiciele takiego połączenia będą zachwyceni. 

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie Goodies.pl

sobota, 19 października 2013

Wosk Camomile Tea (herbatka rumiankowa) Yankee Candle

Zmierzch lata to czas odpoczynku od... odpoczynku! To – po prostu – moment, kiedy możemy cieszyć się ostatnimi promieniami ciepłego słońca, delektować słodkimi owocami i zbierać siły przed powrotem do jesiennej już rzeczywistości. Kiedy lato przemija, a wieczory stają się coraz dłuższe – dobrze jest korzystać z każdego popołudnia: celebrować je, spędzać w miłym towarzystwie i z filiżanką słodkiego, słonecznego naparu w dłoni! Camomile Tea to słomkowa, rumiankowa herbatka zaklęta w naturalnym wosku – sprawnie łączącym w sobie nuty polnych, drobnym kwiatuszków, liści herbaty i karmelizowanej, schowanej w spiżarce skórki pomarańczowej.

Camomile Tea to zapach, w którym dominuje woń rumianku wymieszana z miodem. Jest to typowy ziołowy aromat, który idealny pasuje na jesienne, chłodne wieczory. Przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, dlatego palę ten wosk najczęściej. Camomile Tea jest długotrwały oraz delikatny. 

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie internetowej Goodies.pl

Cienie do powiek z różem Cantare


Kosmetyki od Editt Cosmetics otrzymałam dosyć dawno, ale przesyłka była tak ogromna że do testowania pozostało jeszcze kilkanaście produktów. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać cień do powiek z różem Cantare.

Produkt ten znajdziecie na stronie internetowej Editt Cosmetics już za około 4 złote. Cena jest zachęcająca, ale czy warto się skusić na ten kosmetyk?
Eleganckie pudełko zawiera cztery przegródki, w których znajdują się trzy kolory cieni do powiek i róż. Dzięki temu w jednym niewielkim opakowaniu można mieć wszystkie niezbędne kosmetyki. Produkty dostępne w bardzo atrakcyjnych konfiguracjach kolorystycznych.


Pudełko zawiera trzy cienie, które są do siebie dobrane kolorystycznie. Możemy nimi wykonać bardzo elegancki makijaż.


Cienie są dobrze napigmentowane. Dobrze rozprowadza się je po powiece, nie obsypują się. Jestem zachwycona ich trwałością. Po kilkunastu godzinach nie rozmazują się, są cały czas na swoim miejscu.


Róż jak widać na zdjęciu jest ledwo widoczny. Pigmentacja słabiutka. Aby uzyskać zadowalający efekt należy nałożyć dosyć dużą ilość różu na policzki. Niestety po krótkim czasie produkt znika z naszej twarzy. 

Mimo tego, że cienie mnie zachwyciły to róż sprawił, iż mam mieszane uczucia co do tego produktu. Cena jest bardzo niska, więc może się skuszę na ten kosmetyk. Szkoda, że producent nie zadbał o to, by róż lepiej się spisywał. Jeżeli kupię ten produkt to tylko ze względu na cienie, które polubiłam.

Zachęcam do polubienia mojego fan page'a  - Kanapowicz. To tam znajdziecie najświeższe informacje :) 

piątek, 18 października 2013

Wosk zapachowy Salted Caramel (słodko-słony karmel) Yankee Candle

Wygląda jak słodka tarta i pachnie jak najlepsza, cukiernicza delicja! Wosk Salted Caramel to zjawiskowe połączenie mocno przypieczonego, trzcinowego cukru z dodatkiem orientalnej wanilii najlepszego sortu. Żeby nie było mdło, całość została delikatnie oprószona gruboziarnistą solą morską, która doskonale balansuje słodycz deseru i sprawia, że przysmak nigdy się nie nudzi, nigdy nie powszednieje. Tak doprawiony karmel to miszmasz słodkich i słonych esencji, które kojarzą się z rodzinnym ciepłem czy z domowymi wypiekami i które – jak na wyjątkowe łakocie przystało – są najlepszym sposobem na przetrwanie ciężkich, mocno depresyjnych jesiennych wieczorów.

Salted Caramel to zapach bardzo słodki, duszący. Nie przypomina zapachu palonego karmelu. Kojarzy mi się z toffi lub z krówkami. Woń przytłacza i po dłuższym czasie zaczyna męczyć. Wyczuwam w nim delikatną nutę wanilii i cukru trzcinowego. Zapach nadaje się jedynie na jesień. Polecam osobom, które uwielbiają słodkości. 

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie internetowe Goodies.pl

czwartek, 17 października 2013

Nowości

Dzisiaj pokażę Wam obiecane zdjęcia. Wiem, miały być w poniedziałek ale nie miałam czasu. Dopiero teraz znalazłam czas na zrobienie fotek produktów, które dostałam w ostatnim czasie. Brakuje tutaj książek, które otrzymałam od wydawnictwa Bukowy Las, Otwarte i Pascal. Wiem, że w tym tygodniu przyszły kosmetyki od FlosLek. Zobaczę je jutro, jak wrócę do domu :)

Od Miss X dostałam do testowania trzy lakiery. Czytałam wiele pozytywnych recenzji. Ciekawe jak się sprawdzą.


Od Laboratorium Pilomax otrzymałam maskę do włosów farbowanych ciemnych oraz maskę regeneracyjną do włosów suchych i zniszczonych. W kopercie był także grzebień oraz turban. 


Kolejny kosmetyk dostałam ze strony TestMeToo. Jest to płyn micelarny firmy Lirene.
 Od Białej Perły przyszedł System wybielający 10 dni. Przyznam się, że stosuję od soboty i widzę efekty. Już niedługo pojawi się na blogu recenzja :)

 The Balm Polska obdarowało mnie fluidem oraz korektorem. Bardzo dobre, ale o wysokiej cenie kosmetyki.


 A tutaj przesyłka, która przyszła z Hong Kongu czyli współpraca z Kkcenterhk.com

Od którego produktu mam zacząć? :D Trochę tego się uzbierało. W przyszłym tygodniu pokażę Wam kolejne nowości. 

środa, 16 października 2013

Świeca zapachowa Honey Blossom ze sklepu Goodies.pl

Najbardziej pożądane, najmocniej luksusowe perfumy to wynik pracy wielu, utalentowanych specjalistów, którzy robią wszystko, aby stworzona kompozycja nie tylko spotkała się z akceptacją, ale i uwodziła, kusiła, na długo zapadała w pamięć. W podobnych okolicznościach powstał zapach Honey Blossom – bardzo kobiecy, wykwintny i gustowny. W gładkim, woskowym, w pełni naturalnym kremie zatopiono idealnie dobrane esencje, składające się na aromat słodkiego miodu, ciężkiego piżma, świeżego drewna i uroczej, zwiewnej frezji. Efekt jest zaskakujący, bo Honey Blossom nie jest po prostu aromaterapeutyczną świecą, a domową wodą toaletową, której zapach aż chce się nosić na sobie!

Honey Blossom to tylko i wyłącznie zapach delikatny i kwiatowy. Nie wyczuwam tam aromatu słodkiego miodu, ciężkiego piżma oraz świeżego drewna. Podczas palenia czuję tajemniczą woń, której nie mogę określić. Jest to zapach delikatny na słoneczne dni, jednak nie sprawdzi się w chłodne, jesienne wieczory. Honey Blossom nie należy do aromatów ciężkich, duszących i długotrwałych. Jest to woń delikatna, i kobieca.

Świecę zapachową znajdziecie na stronie Goodies.pl 
http://www.goodies.pl/male-sloiki/202-miodowe-kwiecie-honey-blossom.html

Pierwsze kolokwium za mną, kolejne w poniedziałek. Nie mam już tyle czasu na bloga, co mnie strasznie boli. Oczywiście produkty testuję, ale nie mam kiedy publikować nowe posty. W weekend postaram się nadrobić zaległości :)

wtorek, 15 października 2013

Wosk zapachowy Vanilla Chai (herbatka waniliowa) Yankee Candle

Cudownie rozgrzewa ciało, skutecznie koi nerwy, a wypełniony jesiennymi chłodami dom zamienia w ciepłą i przytulną oazę – pełną letniego słońca i nasyconą przyjaznym aromatem orientalnych przypraw. Herbatka od Yankee Candle to połączenie naturalnego naparu z aromatycznymi ziarnami wanilii, które wymieszano ze szczyptą przekornego imbiru i łyżeczką ciepłego cynamonu. Kompozycja jest niezwykle nastrojowa i relaksująca. Zapach Vanilla Chai łagodzi zmysły i uspokaja ciało. A przede wszystkim sprawia, że jesienny wieczór przestaje nam się kojarzyć ze smutkiem, a zaczyna z czasem stworzonym do tego, by bez pośpiechu oddawać się drobnym przyjemnościom.

Vanilla Chai to zapach ciężki, korzenny, intensywny. Dominuje aromat imbiru, kardamonu, cynamonu i gałki muszkatołowej. Woń wanilii jest bardzo delikatna, ledwo wyczuwalna. Zapach długo utrzymuje się w mieszkaniu, jednak jest przytłaczający. Polecam osobom, które lubią ciężkie aromaty. Niestety zapach tego wosku nie przypadł mi do gusty. Spodziewałam się czegoś innego, ponieważ nazwa nie pokrywa się z wonią tego produktu.  

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie Goodies.pl

sobota, 12 października 2013

Odżywka wygładzająca włosy Matrix Total Results Sleek

Pragniesz mieć idealnie gładkie oraz w pełni zadbane włosy? Teraz możesz to bardzo szybko osiągnąć dzięki odżywce MATRIX TOTAL RESULTS Sleek Conditioner, która ujarzmi Twoje niezdyscyplinowane włosy oraz idealnie je wygładzi.
Pełna kontrola włosów z odżywką Sleek Conditioner
Dzięki niej nawilżysz oraz odbudujesz swoje włosy. Pozbędziesz się uciążliwego problemu rozczesywania włosów oraz idealnie je wygładzisz. Masło shea, oliwa z oliwek idealnie zaopiekują się Twoimi włosami, czego efektem będzie ich natychmiastowa regeneracja.

W ostatnim czasie używałam odżywki do włosów marki Matrix, którą otrzymałam od sklepu fryzjerskiego Fryzomania.pl
Produkt ten o pojemności 250 ml możecie kupić za około 25 złotych. Czy cena jest wygórowana? O tym dowiecie się już za chwilę.

Moje włosy strasznie się puszą oraz plączą, dlatego szukałam kosmetyku który sprawi iż będą gładkie oraz nie będę miała już problemu z rozczesywaniem. 


Włosy myję codziennie, dlatego też odżywki używałam każdego dnia. Podczas nakładania należy uważać, aby nie przesadzić z ilością. Po pierwszym użyciu zauważyłam, że moje włosy od nasady są ciężkie oraz wyglądają jakby były tłuste. Od tamtego czasu przestałam nakładać odżywkę u nasady włosów. 

Stosuję ją jedynie na dalszą część moich włosów, co było bardzo dobrym krokiem.

Nie mam już problemów z rozczesywaniem, jednak wygładzenie nie jest takie na jakie liczyłam. Widać, iż włosy są już w lepszym stanie, ale myślałam że będą bardziej gładkie.

Jestem zadowolona z tego produktu w 75%, ponieważ nie spełnił do końca moich oczekiwań. Moje włosy nadal się puszą, choć o wiele mniej. Cieszę się, że chociaż nie mam już problemu z poplątanymi włoskami. Nie jest to kosmetyk idealny, jednak myślę iż inni mogą być usatysfakcjonowani. Wszystko zależy od kondycji naszych włosów.

Plusem jest to, że produkt należy do wydajnych. Mimo tego, że stosowałam tę odżywkę codziennie to zużycie jest minimalne.

Kosmetyk ten znajdziecie na stronie Fryzomania.pl 


piątek, 11 października 2013

Perfum #30 LAMBRE



Ostatnio notki pojawiają się rzadko. Przepraszam Was za to, ale cały dzień spędzony na uczelni jest męczący. Po powrocie do domu myślę jedynie o tym, by się najeść, umyć i iść spać. W dzisiejszej notce pragnę Wam pokazać perfum, którym dostałam od LAMBRE
Rodzina zapachów: kwiatowo-owocowe (Floral-fruity)
Nuty głowy: cedrat, różowy pieprz
Nuty serca: jaśmin, irys, paczula
Baza: wetyweria, piżmo
Owocowa świeżość w wyraźnym połączeniu z zapachami wiosennych hiacyntów na tle ciepłych zmysłowych nut piżma, ambry i czarodziejskiej paczuli. Jasny aromat młodości dla energicznej i dynamicznej kobiety.

Perfum znajduje się w eleganckim flakoniku. Produkt, który dostałam ma 8 ml. Kosztuje on 40 złotych. Nie jest to cena wygórowana, gdyż perfum pachnie przepięknie. Jest to zapach świeży, nieduszący. Bardzo lubię wonie kwiatowo-owocowe. Ten idealnie trafia w mój gust. 

Zapach utrzymuje się na ciele przez dłuższy czas, więc trwałość jak najbardziej na plus. Z aplikacją nie miałam żadnego problemu. Pompka się nie zacina. 

Firmę LAMBRE będę kojarzyć z ekskluzywnymi kosmetykami o niezbyt wysokiej cenie. Nie mam nic do zarzucenia temu produktowi. Skradł moje serce i z pewnością kupię ten produkt, ale o większej pojemności 50 ml (82 złote), gdyż bardziej się opłaca.


Kochani przyjechałam dziś po dwóch tygodniach do domu. Na biurku czekało na mnie sporo przesyłek od takich firm jak: The Balm Polska, Biała Perła, Pilomax, TestMeToo, MissX oraz wydawnictw: Bukowy Las, Otwarte, Literackie oraz Pascal. Produktów jest sporo i będzie co testować. Na chwilę obecną nie mogę zrobić zdjęć, gdyż aparat zostawiłam w Poznaniu. Pochwalę się wszystkim w poniedziałek lub wtorek :) W środę pierwsze kolokwium. Niestety nie mam już tyle czasu na bloga, czas zacząć się uczyć...

środa, 9 października 2013

Woski zapachowe Black Coconut (czarny kokos) Yankee Candle

Żeby wnętrze orzecha kokosowego mogło wypełnić się charakterystycznym, aromatycznym mleczkiem – cała palma filtruje i dostosowuje do swoich potrzeb dostępną jej wodę. To właśnie dzięki temu słodkie mleczko ma tak specyficzny, uwodzący smak i aromat, który w wosku Black Coconut urozmaicony został nutami drzewa cedrowego i elementami zaczerpniętymi z serca kolorowych, egzotycznych kwiatów. W tym niezwykłym połączeniu znany dobrze kokos pokazuje swoje nowe oblicze – słodkie, ale nie mdłe, uzależniające, ale nie nużące i – przede wszystkim – jeszcze bardziej egzotyczne!


Black Coconut pachnie kokosem oraz rumem. Jest słodki, tajemniczy oraz egzotyczny. Kojarzy mi się z wakacjami spędzonymi na plaży. Wyczuwam także migdały oraz jakiś tajemniczy, przyjemny składnik. Black Coconut jest moim ulubionym woskiem, który palę z największą przyjemnością. 

Woski zapachowe znajdziecie na stronie internetowej Goodies.pl

wtorek, 8 października 2013

Sampler Garden Hideaway (zapachy ogrodu) Yankee Candle

Odprężające popołudnie spędzone na relaksie w pięknym, zadbanym, przydomowym ogrodzie. Czas wypełniony błogim spokojem i cudownym zapachem natury. Odrobina trawy, garść krzewów i potężna porcja idealnie wymieszanych nut kwiatowych, spiętych sprawnie aromatem wiosennej, świeżej konwalii. Garden Hideaway – wykonana z naturalnego wosku, kusząca żywą zielenią świeczka – to połączenie energetyzującej świeżości z nieocenionym, kwiatowym odprężeniem. Zapach szczelnie wypełniający wszystkie kąty domu i przenoszący wyobraźnię do kwiatowego raju.

Garden Hideaway to zapach rześki, świeży i wielokwiatowy. Czuję też aromat świeżo skoszonej trawy. Wosk z pewnością spodoba się osobom, które lubią naturalne i delikatne wonie. 
Pachnie rozkwitającym ogrodem oraz konwaliami. Bardzo podoba mi się ten zapach, gdyż kojarzy mi się z ogrodem babci. 

Sampler znajdziecie na stronie Goodies.pl

poniedziałek, 7 października 2013

Wosk zapachowy Lake Sunset (zapach słońca nad jeziorem) Yankee Candle

Świeże powietrze, ciepłe promienie przygotowującego się do snu słońca i kalejdoskop aromatów natury – tak maluje się aura spokojnego, spędzanego nad brzegiem jeziora wieczoru. W ten sam sposób prezentuje się też pomysł na domową sesję aromaterapeutyczną – uspokajającą, dającą ukojenie i przywodzącą na myśl najpiękniejsze, wakacyjne chwile. Wosk Lake Sunset to wielka moc zamknięta w drobnej formie i propozycja idealna dla wszystkich osób, które – walcząc z jesienną pluchą – marzą o wejściu do wehikuły czasu, który zabierze je wprost na sierpniowe, przyjeziorne molo.

Lake Sunset to piękny zapach z serii jesiennej, dzięki któremu możemy przenieść się do wakacyjnych wieczorów spędzonych nad jeziorem. Jest to słodki aromat, ale nie duszący, dosyć świeży i jednocześnie kwiatowy. Woń utrzymuje się długo w pomieszczeniu. Wosk Lake Sunset pachnie tak ładnie, że mogłabym mieć takie perfumy. Jest to zapach kobiecy, ale mężczyznom także się spodoba. 

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie Goodies.pl

Super Krem 50+ FlosLek


Nadszedł czas na ostatni już produkt, który dostałam od firmy FlosLek. Tym razem kosmetyk testowała moja mama, ponieważ jest to krem do skóry dojrzałej 50+. Znajdziecie go w linii Rosa mosqueta.  
Przeciwzmarszczkowa kuracja dla wymagającej nawilżenia i odżywienia skóry twarzy, szyi i dekoltu. Znakomita pielęgnacja skóry dojrzałej z drobnymi zmarszczkami, oznakami stresu i zmęczenia. Doskonała baza pod makijaż.
Krem znajduje się w szklanej buteleczce. Wygląda bardzo elegancko. Produkt nadaje się idealnie na prezent dla mamy lub babci. 


Super Krem 50 + nawilża oraz odżywia skórę jak zapewnia producent. Po użyciu twarz jest napięta i świeża. Produkt wchłania się dosyć szybko, jest świetną bazą pod makijaż. Przedłuża jego trwałość oraz sprawia, iż podkład dobrze się rozprowadza.


Krem wydobywamy dzięki pompce. Mama nie miała z nią żadnego problemu, nie zacina się.
Produkt ma delikatną konsystencję, dobrze rozprowadza się po skórze. Sam Krem 50+ należy do kosmetyków wydajnych.


Po ponad miesiącu stosowania skóra stała się gładsza. Głębsze zmarszczki są płytsze, niestety cały czas widoczne. Głównym plusem tego produktu jest ujędrnienie skóry. 
Aqua, Di-C12-13 Alkyl Malate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Squalane, Polysorbate 60, Propylene Glycol, Hydrolyzed Rice Protein, Glycerin, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Rosa Canina Fruit Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Methylsilanol Hydroxyproline Aspartate, Cetearyl Alcohol, Panthenol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Dimethicone, Parfum, Tocopheryl Acetate, Allantoin, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Disodium EDTA, CI 14720, Citronellol, Geraniol, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone.
Choć nie można się po nim spodziewać cudów, w końcu żaden krem nie wygładzi idealnie twarzy to mama bardzo polubiła ten produkt. Buteleczka o pojemności 50 ml kosztuje około 30 złotych. Myślę, że warto się skusić.

niedziela, 6 października 2013

Wosk zapachowy November Rain (listopadowy deszcz) Yankee Candle ze sklepu Goodies.pl

Nieważne coby mówili – prawdą jest, że jesień ma też swoje pozytywne strony! Ciepłe, ale nie upalne słońce, rześkie, przesiąknięte deszczem powietrze i panorama kreowana kolorami spadających liści. To właśnie takie kadry z jesiennego krajobrazu potrafią rozświetlić i ocieplić każdy, ciemny i ponury wieczór! Dlatego też Yankee Candle zebrał wszystkie, najpiękniejsze aromaty listopadowych dni i zamknął je w wosku November Rain. Zjawiskowa, zaskakująca kompozycja łączy w sobie świeżość ozonu, ciepło bursztynu i aromat jesiennych liści, a powstały w ten sposób zapach skutecznie wzbudza tylko pozytywne emocje.

November Rain to zapach, który pokochałam. Pachnie on chłodnym powietrzem oraz deszczem. Przypomina mi spacer w jesienną pogodę po parku.  Przede wszystkim jest świeży, intensywny ale nieduszący. Aromat utrzymuje się długo w pomieszczeniu. Zapach przypomina męskie perfumy, wyczuwam w nim także cytryny. Jest to jeden z moich ulubionych wosków.

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie internetowej Goodies.pl

Wosk zapachowy White Gardenia (biała gardenia) Yankee Candle ze strony Goodies.pl

Rozkwita w iście królewskiej formule – bujnie, uwodząco, majestatycznie. A jak pachnie? Tak, że klękają przed nią z podziwu najznamienitsze, koronowane głowy! Biała gardenia to symbol królewskiej władzy – kwiat, który przez wieki hołubiony był przez piękne księżniczki i dzielnych królewiczów, a który dzisiaj – swoim wyjątkowym, dworskim aromatem – wypełnia nasze domy. Wszystko za sprawą kompozycji White Gardenia – zamkniętej w jasnej, naturalnej masie woskowej, bardzo klasycznej i szlachetnej, która swoim aromatem przywodzi na myśl widok królewskich ogrodów – zadbanych, rozłożystych i będących domem dla najwytworniejszych pawi.


White Gardenia to piękny zapach kwiatowy. Jest to aromat słodki i intensywny, ale nie duszący. Wosk ma subtelny aromat, który otula zmysły. Bardzo lubię palić ten produkt, ponieważ jest bardzo kobiecy i świeży, a jednocześnie delikatny. Zapach przenosi nas do ogrodu pełnego kwiatów.

Wosk zapachowy znajdziecie na stronie Goodies.pl

sobota, 5 października 2013

Olejek kąpielowy Green Pharmacy


Od Elfa Pharm Polska otrzymałam do testowania nawilżający olejek kąpielowy. Można go stosować na dwa sposoby. Pierwsza zastosowanie: jako płyn do kąpieli. Produkt bardzo dobrze się pieni oraz pięknie pachnie. Jest to intensywny zapach cytryny. Należy wlać do wanny około 2 nakrętki płynu. Według producenta kąpiel powinna trwać 15-20 minut. Oczywiście dłużej także można się kąpać. Nie zauważyłam, by wpłynął niekorzystnie.

Drugie zastosowanie: jako żel pod prysznic. Alternatywa dla osób, które nie mają wanny. Płyn bardzo dobrze oczyszcza ciało. Po kąpieli nie trzeba używać balsamu. Skóra pokryta jest delikatną warstewką o pięknym zapachu. Moje nogi są zawsze strasznie suche i wymagają dobrego nawilżenia. Po użyciu tego kosmetyku miałam nawilżoną skórę. 


Olejek znajduje się w plastikowej buteleczce o pojemności 250 ml. Widać ile zużyliśmy produktu. Opakowanie jest poręczne i zamykane na zatrzask. 

Producent zaleca używanie tego olejku osobom, które są po chorobach i zabiegach chirurgicznych. Intensywny zapach relaksuje oraz przywraca siły witalne. Kąpiel z użyciem tego produkty wpływa korzystnie na cały organizm. 


Olejek z firmy Green Pharmacy możecie kupić za około 10 złotych. Zachęcam do zakupu, gdyż produkt ten jest bardzo skuteczny. W zupełności zgadzam się z zapewnieniami producenta. Używam tego olejku z przyjemnością i cieszę się, że jest wydajny gdyż kąpiel z nim odpręża oraz dodaje energii.


piątek, 4 października 2013

Antybakteryjny żel do mycia twarzy FlosLek

Mam zaległości z pisaniem notek. Gdy przychodzę po zajęciach nie mam kompletnie ochoty na siedzenie przed komputerem, więc stąd moja cisza. Wreszcie nadszedł piątek i znalazłam czas oraz natchnienie na napisanie notki. Dzisiaj parę słów o produkcie, który dostałam od firmy FlosLek. Mianowicie o antybakteryjnym żelu do mycia twarzy z linii Anti Acne.

Żel znajduje się w białym opakowaniu z zieloną nakrętką. Zatrzask jest bardzo dobry. Nie ma ryzyka, że produkt się wyleje. Kosmetyk używam już dłuższy czas, a zużycie jest minimalne. Bardzo dobrze oczyszcza skórę. Radzi sobie z makijażem, nie wysusza oraz nie podrażnia oczu.

Dobrze oczyszcza i odświeża skórę twarzy, powoduje obkurczenie ujść gruczołów łojowych oraz zmniejszenie łojotoku (88% testujących). Zmniejsza skłonność do tworzenia się zaskórników (średnio o 66%) i powstawania wykwitów skórnych (średnio o 62%). Zachowuje naturalne pH zdrowej skóry. Nie wysusza, nie powoduje uczucia ściągania, nie drażni oczu, wydajny w użyciu.
Czysta, świeża, gładka, elastyczna i dobrze nawilżona skóra.

Delikatny żel do mycia i codziennej pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej z rozszerzonymi porami, skłonnej do tworzenia zaskórników i wykwitów.
Produkt pieni się bardzo słabo. Szkoda, gdyż wolę gdy takie kosmetyki wytwarzają pianę. Jest to jedyny minus tego żelu. Zależy to oczywiście od tego co, kto preferuje. 

Zapach ma delikatny, niezbyt intensywny. Bardzo lubię ten żel, gdyż moja skóra się już tak nie błyszczy. Nie pojawiają się także tak często nowe wypryski. 


Żel antybakteryjny kosztuje około 14 złotych za 200 ml. Jak najbardziej warto się skusić, choć w składzie znajduje się wszystkim znany SLS. Działa jak należy, a do tego jest wydajny.
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, PEG-120 Methyl Glucoside Dioleate, Panthenol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Propylene Glycol, Saponaria Officinalis Extract, Butylene Glycol, Chamomilla Recutita Flower Extract, Bisabolol, Niacinamide, Faex Extract, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Ammonium Glycyrrhizate, Zinc Gluconate, Caffeine, Biotin, Disodium EDTA, Sodium Chloride, Parfum, Polysorbate 20

Przypominam o rozdaniach w których do wygrania są świeczki, książki oraz kosmetyki. Zachęcam do udziału :)

wtorek, 1 października 2013

Rozdanie (do wygrania kosmetyki)


Wczoraj nie napisałam notki, gdyż miałam zajęcia od 8 do 17.15. Pierwszy dzień był strasznie męczący. A gdzie tu dalej. Na szczęście dziś mam wolne i mogę się z Wami podzielić dobrą wiadomością. Otóż firma FlosLek ufundowała nagrody do kolejnego rozdania.

Do wygrania są dwa zestawy kosmetyków. Są to produkty z najnowszej linii Mineral Therapy - Morskie Mineraly Ca+ Mg.

Wiem, że jeszcze nie każda z nas potrzebuje takie kosmetyki, ale nasze mamy na pewno z chęcią będą je używać. Dlatego też zachęcam do udzialu. Nagrody są dwie. To od Was zależy co wybierzecie.


Nagroda nr 1:
- dermowypełniający krem na dzień
Krem zawiera atlantycki mech perłowy, który uzupełnia niedobór mikroelementów (głównie wapnia, magnezu, cynku i żelaza). Oktapeptydy wykazują skuteczność wyższą niż botox, doskonale wbudowują się w zmarszczki. Kwas hialuronowy silnie i długotrwale nawilża skórę. Krem przeznaczony do pielęgnacji skory dojrzałej z głębokimi zmarszczkami, ze skłonnością do nadmiernego wysuszania i wiotczenia skóry. Zawiera filtry SPF 15 oraz unikalną kombinację minerałów morskich suplementujących skórę.
- odbudowujący krem na noc
Krem zawiera atlantycki mech perłowy, algę bogatą w mikroelementy (głównie wapń, magnez, cynk i żelazo), która remineralizuje skórę. Olej arganowy doskonale ujędrnia i wygładza skórę. Oktapeptydy działają skuteczniej niż botox - redukują nawet głębokie zmarszczki, zapobiegają wiotczeniu skóry. Krem przeznaczony do nocnej pielęgnacji skóry dojrzałej, wymagającej intensywnej regeneracji, odbudowy i redukcji głębokich zmarszczek. Zawiera unikalną kombinację minerałów morskich suplementujących skórę.

Nagroda nr 2:
- odbudowujący krem na noc
Krem zawiera atlantycki mech perłowy, algę bogatą w mikroelementy (głównie wapń, magnez, cynk i żelazo), która remineralizuje skórę. Olej arganowy doskonale ujędrnia i wygładza skórę. Oktapeptydy działają skuteczniej niż botox - redukują nawet głębokie zmarszczki, zapobiegają wiotczeniu skóry. Krem przeznaczony do nocnej pielęgnacji skóry dojrzałej, wymagającej intensywnej regeneracji, odbudowy i redukcji głębokich zmarszczek. Zawiera unikalną kombinację minerałów morskich suplementujących skórę.

- zabieg wygładzający zmarszczki
KROK 1 MASECZKA DETOKSYKUJĄCA Dzięki zawartości glinki śródziemnomorskiej maseczka stymuluje dotlenienie skóry, intensywnie oczyszcza i delikatnie matuje (redukcja sebum o 34 % po każdej aplikacji).* Odbudowuje gospodarkę mineralną skóry oraz uzupełnia niedobór substancji odżywczych.
KROK 2 MASECZKA WYGŁADZAJĄCA ZMARSZCZKI Zawarty w maseczce atlantycki mech perłowy, alga zwana roślinnym silikonem, zaopatruje skórę w mikrokolagen, który wypełnia zmarszczki i spowalnia procesy starzenia, remineralizuje i odżywia. Kwas hialuronowy silnie i długotrwale nawilża skórę – o 75 % po każdej aplikacji. Olej arganowy działa rewitalizująco, doskonale ujędrnia i uelastycznia skórę (średnio o 12 % po 4 tygodniach stosowania).*

Co musisz zrobić by wziąć udział w rozdaniu?

1) polubić fanpage bloga Kanapowicz na Facebooku



2) polubić fanpage strony FlosLek na Facebooku

3) umieścić informację o moim rozdaniu na Facebooku lub baner/notka na blogu
- baner do umieszczenia na blogu:


- link do notki, którą należy udostępnić publicznie na Facebooku:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=422169647889466&set=a.327538964019202.65209.319994468106985&type=1&theater

4) skomentować tę notkę:

Formularz zgłoszeniowy:
1) Lubię profile na Facebooku jako:
2) Informacja o rozdaniu: na Facebooku / na blogu
3) Link do informacji o rozdaniu: 
4) Wybieram nagrodę nr 1/2


REGULAMIN:
1) Organizatorem rozdania jest właścicielka bloga Kanapowicz
2) Fundatorem nagród jest firma FlosLek
3) Nagrody są nowe i nieużywane,
4) Rozdanie trwa od 01.10.2013 r. do 01.11.2013 r.
5) Wyniki będą ogłoszone w ciągu tygodnia po zakończeniu rozdania
6) Dwie osoby które wygrają zostaną wybrane w drodze losowania,
7) W konkursie mogą brać udział jedynie osoby mieszkające w Polsce.
8) Każde zgłoszenie będzie sprawdzane.
9) Zabawa nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2009 r., Nr 201, poz. 1540)

Powodzenia!