sobota, 31 marca 2012

Beth Revis - "W otchłani"


Autor: Beth Revis
Tytuł: "W otchłani"
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ilość stron: 392
Rok wydania: 2012

„W otchłani” to wyprawa w przyszłość. Jak może wyglądać świat za kilkaset lat?

Amy – siedemnastoletnia dziewczyna, bierze udział wraz z rodzicami w misji, której celem jest zaludnienie nowej planety. Przed podróżą uczestnicy są poddawani zabiegowi, który ma na celu zamrożenie ciała. Hibernacja jest bolesna, ale pozwala na to, by ludzie po 300-letniej podróży dotarli w nienaruszonym stanie. Jednak coś jest nie tak. Amy po 250 latach zostaje zbudzona ze snu. Ktoś próbował ją w ten sposób zamordować, ale nastolatka przeżyła. Znajduje się na statku kosmicznym, gdzie przywódcą jest Najstarszy. To on kieruje życiem mieszkańców. Jest despotycznym i przerażającym władcą. Dziewczyna poznaje Starszego, który ma przejąć w przyszłości władzę. Dlaczego Amy została obudzona? Czy dotrze na nową planetę? 

 „Lepiej kochać i stracić miłość, niż nie kochać wcale”

Autorką książki jest Beth Revis, która mieszka z mężem w Północnej Karolinie. Pisze książki science-fiction oraz fantasy dla nastolatków. Pierwsza część trylogii „W otchłani” jest jej debiutancką książką, która zdobyła status bestsellera „New York Timesa”. Nominowano ją do nagrody Carnegie Medal oraz Nagrody Książki Roku w kategorii literatury dla młodzieży przez „Romantic Times Book Reviews”. Obecnie autorka pracuje nad trzecim tomem.

„Władzą nie jest kontrola; jest siłą i możliwością dzielenia się tą siłą z innymi. Nie jest przywódcą ten, kto zmusza ludzi, by czynili go silniejszym, lecz ten, kto z chęcią odda część własnej siły, aby ci ludzie mogli stanąć na własnych nogach”

Książka została podzielona na rozdziały: „Amy” oraz „Starszy”, które się przeplatają. W każdym z nich mamy narrację pierwszoosobową zarówno dziewczyny jak i przyszłego dowódcy. Dzięki temu lepiej ich poznajemy. Wiemy co czują, jak wpływają na nich dane wydarzenia.  Bardzo polubiłam Amy za odwagę oraz upór. Nie poddaje się i dąży do celu bez względu na wszystko. Natomiast Starszy wydawał mi się początkowo chłopakiem, który nie ma własnego zdania. Z czasem okazało się, że jest inny i potrafi się zbuntować. Dzięki czemu zyskał w moich oczach.

Autorka miała świetny pomysł na powieść. Śmiertelna odyseja, a w tle miłość. Dlaczego w tle? Jest ona wątkiem przyćmionym przez problemy, które mają bohaterowie na statku. Główną uwagę osoby czytającej zwracają rządy Najstarszego, który jest porównywany do Hitlera. Revis stworzyła trzymającą w napięciu historię, którą czytelnik pochłania w krótkim czasie.

Polecam „W otchłani”, ponieważ jest to książka, która pokazuje jak chęć dobra dla ogółu może wyrządzić krzywdę. Najstarszy zrobił z mieszkańców „Błogosławionego” marionetki, które musiały żyć w sposób jaki on chciał. Wszystko musiało być idealne tylko czy takie było? Zachęcam Was do przeczytania tej powieści. Nie zawiedziecie się, gdyś jest to naprawdę dobra powieść. 

Ocena: 5/5

Książkę otrzymałam od Grupy Publicat, za co bardzo dziękuję.


piątek, 16 marca 2012

Maria V. Snyder - "Siła trucizny"


Autor: Maria V. Snyder
Tytuł: "Siła trucizny"
Wydawnictwo: Mira
Ilość stron: 384
Rok wydania: 2012

„Siła trucizny” to pierwsza część trylogii Twierdzy Magów. Autorką jest Maria V. Snyder, która urodziła się i wychowała w Filadelfii. Ukończyła studia na wydziale meteorologii, jednak ta praca nie dawała jej radości. W 1995 roku zajęła się pisaniem, początkowo tylko dla gazet. Pierwszą książkę - „Siła trucizny”, napisała w 2005 roku, za którą otrzymała nagrodę Compton Crook przyznawaną za najlepszy debiut literacki. Maria lubi podróżować, gra na wiolonczeli oraz w wolnych chwilach uprawia sport.
„Kobieta i jej magiczna moc. Potężniejsza niż siły natury”
Główną bohaterką jest Yelena, która czeka na egzekucje za zabójstwo człowieka w swojej obronie. Prawo Iksji jest bardzo surowe – śmierć za śmierć. Krainą rządzi bezwzględny komendant. Osoby, które posiadają magiczną moc muszą się ukrywać, ponieważ za stosowanie czarów grozi zagłada. Niespodziewanie wyrok Yeleny zostaje odroczony, ale jest jeden warunek. Kobieta musi testować jedzenie komendanta, by ochronić go przed otruciem. Smakowanie każdego posiłku może skończyć się dla niej śmiercią, ale Yelena nie ma wyjścia. Zawieszona między życiem a śmierci musi walczyć o przetrwanie w świecie kłamstw. Z czasem dowiaduje się, że jest obdarzoną potężną mocą, którą musi kontrolować i ukrywać. Jak poradzi sobie Yelena w Iksji gdzie szykuje się kolejna walka?
„Moim wyborem była wolność”
Jest to chyba najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Yelena jest silną kobietą, która nie poddaje się. Jej sytuacja może być trudna, ale za wszelką cenę stara się z niej wyjść. Dzięki temu polubiłam ja od pierwszy stron. Autorka miała niesamowity pomysł na stworzenie Iksji. Kraina jest tak opisana, że bez problemu możemy sobie ją wyobrazić. Narracja pierwszoosobowa sprawia, że mamy bliski kontakt z Yeleną. Razem z bohaterką zmagamy się z przeciwnościami losu. Poznajemy wszystkie jej myśli, odczucia oraz ból. Widzimy jak trudne jest życie w Iksji.
Historia jest bardzo wciągająca. Wartka akcja to największy atut tej książki. Intrygi i spiski sprawiają, że nie wiemy kto jest dobrym bohaterem, a kto złym. Nie można też zapomnieć o wątku miłosnym, który połączy Yelenę i jej przełożonego. Uczucie w tak trudnych warunkach życiowych jest odskocznią od morderstw i ponurego życia mieszkańców Iksji.
Polecam „Silę trucizny” fanom fantasy. Jest to interesująca i niebanalna powieść. Autorka włożyła wiele pracy w tę książkę i to się ceni. Z niecierpliwością czekam na kolejną część, która ukaże się w maju.
Ocena: 5/5
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Harlequin Mira, za co bardzo dziękuję.  

czwartek, 15 marca 2012

Chuck Pfarrer - "Operacja Geronimo"


Autor: Chuck Pfarrer
Tytuł: "Operacja Geronimo"
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 336
Rok wydania: 2012

Po przeczytaniu „Snajpera” zainteresowałam się grupą Seal Team Six. Długo się nie zastanawiałam czy sięgnąć po „Operację Geronimo”. Wiedziałam, że jest ona warta mojej uwagi. Sprawiły to zachęcające teksty na okładce oraz tematyka. Jest to jedyna książka, którą autor stworzył na bezpośrednich relacjach żołnierzy z operacji likwidacji Osamy bin Ladena.

Autorem „Operacji Geronimo” jest Chuck Pfarrer, który był wcześniej członkiem SEAL Team Six. Urodził się w Bostonie. Pochodzi z rodziny o wojskowych tradycjach. Ukończył Akademię Wojskową Staunton. Chuck przez osiem lat służył w Ameryce Środkowej, w siłach NATO w Europie oraz na Bliskim Wschodzie. Aktualnie pracuje jako redaktor, pisze powieści oraz próbuje sił jako scenarzysta.

„Zwycięzcy nigdy się nie poddają, a ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają”

2 maja 2011 roku prezydent Barack Obama usłyszał transmitowany za pośrednictwem satelity głos jednego z żołnierzy specjalnego oddziału SEAL Team Six: „Geronimo, Echo, KIA”. Oznacza to, że najgroźniejszy człowiek ostatnich lat – Osama Bin Laden nie żyje. „Operacja Geronimo” ma na celu ukazanie tego jak naprawdę to wszystko wyglądało. Co ukryły przed nami media?

Autor poświęcił na samą operację niewiele stron i to pod koniec książki. Najpierw próbuje nam przybliżyć historię SEAL Team Six potem życie Osamy. Chuck sprawił, że inaczej spojrzałam na Bin Ladena. Media wytworzyły obraz bezwzględnego zamachowca. Tylko nikt się nie zastanawiał dlaczego on tak postępował. Ma to swój zalążek w dojrzewaniu, a następnie w dorosłym życiu. W trakcje lat szkolnym był gorliwym wyznawcą islamu nieuznającym przemocy. Autor szczegółowo opisał jego biografię, uwzględnił w niej także rodzinę i pomocników. Chuck stworzył niesamowitą całość łącząc trzy historie: o SEAL Team Six, Bin Ladenie oraz akcje „Geronimo”. Dzięki temu buduje napięcie.

„Operacja Geronimo” to skarbnica fachowych pojęć. Jako dziewczyna za bardzo nie znam się na broni, ale lubię czytać książki poświęcone tej tematyce. Tylko czy przeszkadzały mi wszystkie nazwy? Nie! One jedynie dodały wiarygodności tej książce. Podoba mi się język, który sprawia, że czytelnik z przyjemnością czyta każdą kolejną stronę. Dzięki dokładnym opisom możemy się przenieść w świat żołnierzy i terrorystów. Zachęcam do poznania prawdziwej historii, która wstrząsnęła całym światem. 

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Znak, za co bardzo dziękuję. 


Przypominam o kodzie rabatowym do wykorzystania w księgarni Wydawnictwa Znak. Szczegóły TUTAJ

środa, 14 marca 2012

Zapowiedź "Jutro 5" + kod rabatowy


Na chwilę przestałam oddychać. Wiedziałam, że nie zdołam go powstrzymać. W pewnym sensie wcale nie chciałam go powstrzymywać. Naprawdę lubiłam Lee. Może nawet go kochałam. Nie byłam pewna. Czasami przypominało to miłość. Innym razem wolałam nie mieć z nim nic wspólnego. Czułam do niego pełną gamę emocji, od dzikiej namiętności po obrzydzenie. Ale miałam wątpliwości nie tylko co do Lee. Niczego nie byłam pewna. Wszystko wywróciło się nam do góry nogami.
A uczucia, które próbowaliśmy zagłuszyć, wracają, coraz silniejsze. I okazuje się, że udawanie twardych i racjonalnych nie ma sensu. Bo gdy dopuścisz do głosu emocje, nieważne staje się to, po czyjej stronie ktoś stoi. Ważne, co do niego czujesz.

Jutro to fenomen. Powieści o grupie nastolatków, którzy walczą z tajemniczym wrogiem atakującym Australię, otrzymały kilkadziesiąt nagród w Australii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji i Niemczech. W USA znalazły się na liście najlepszych książek dla młodzieży, a w Szwecji na pierwszym miejscu na liście książek polecanych przez nastolatków. W Polsce również stały się bestsellerami.
”Jutro zadaje kłam przesądom, jakoby bestseller miał być opartą na schematach banalną historią. [...] To trochę thriller, trochę sensacja - czyta się doskonale bez względu na wiek. Nic dziwnego, że powieść Jutro stała się bestsellerem.”
Agnieszka Wolny-Hamkało, „Gazeta Wyborcza” 
źródło: www.znak.com.pl

Premiera już 22 marca!  
Fragment książki możecie przeczytać klikając <TUTAJ>


UWAGA! Jeżeli chcecie kupić "Jutro 5" o 30% taniej w księgarni internetowej Wydawnictwa Znak  wejdź w ofertę <TUTAJ> . Podczas transakcji będzie należało podać w polu „kod rabatowy”, który brzmi:


kanapowicz

niedziela, 11 marca 2012

Isaac Marion - "Ciepłe ciała"


Autor: Isaac Marion
Tytuł: "Ciepłe ciała"
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 308
Rok wydania: 2011

Dlaczego chciałam przeczytać tę książkę? Moją uwagę przykuł napis na okładce: „Isaac Marion stworzył najbardziej niezwykły wątek romantyczny, z jakim kiedykolwiek się spotkałam. Nigdy nie sądziłam, że mogłabym aż tak dać się urzec zombie”. Stephenie Meyer, autorka książki „Zmierzch” zachęca do przeczytania „Ciepłych ciał”. Będąc po tej lekturze, mogę śmiało przyznać jej rację.
Autorem książki jest Isaac Marion, który urodził się północno-zachodnim Waszyngtonie w 1981 roku. „Ciepłe ciała” to jego debiut literacki.

„Mój przyjaciel, M, mówi, że ironia bycia zombie wynika z tego, że wszystko jest zabawne, ale nie możesz się uśmiechać, bo zgniły ci wargi.”

R jest zombie. Nie pamięta swojego imienia, pochodzenia. Nie ma pulsu ani wspomnień. Mieszka na lotnisku wraz z innymi istotami. Aby przeżyć muszą zjadać Żywych. Podczas uśmiercania ludzi nasycają swój żołądek, ale także przejmują ich wspomnienia. Dzięki temu zombie przypominają sobie o człowieczeństwie. Podczas jednego z polowań R spotyka Julie. Przez uśmiercenie jej chłopaka, wchłania wspomnienia związane z dziewczyną. Nie zastanawiając się nad tym co robi, ratuje nastolatkę. Zabiera ją ze sobą na lotnisko gdzie chce zapewnić jej bezpieczeństwo. Dlaczego R tak postąpił? Czy uda mu się obronić Julie przed zombie?

„Jakże byłoby miło móc edytować historię własnego ciała.” 

Zabierając się za tę książkę myślałam, że będzie niepowtarzalna. W końcu motyw zombie nie jest często spotykany w literaturze. I tak właśnie było! R jest bohaterem, który walczy o to co jest teraz. Nie przejmuje się co będzie w przyszłości. Żyje chwilą. Historia miłości, która zrodziła się między zombie i człowiekiem jest warta uwagi. Czas przy tej lekturze spędza się bardzo przyjemnie. „Ciepłe ciała” to połączenie thilleru, horroru oraz fantastyki. Znajdziemy w niej nieprzewidywalna opowieść o miłości, która musi przezwyciężyć zło. Język jest prosty w przekazie. Akcja wartka. W połączeniu wszystko sprawia, że trudno oderwać się od tej książki.

Zachęcam do przeczytania „Ciepłych ciał” tym bardziej , że wkrótce w kinach ukaże się adaptacja filmowa. 

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Replika, za co bardzo dziękuję.


Colin Clark- "Mój tydzień z Marilyn"


Autor: Colin Clark
Tytuł: "Mój tydzień z Marilyn"
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 192
Rok wydania: 2012

Marilyn Monroe była amerykańską modelką i aktorką filmową, legendą światowego kina lat 50. i 60. XX wieku. „Mój tydzień z Marilyn” to książka przedstawiająca zaledwie urywek życia gwiazdy. Jest to pamiętnik napisany przez Colina Clarka, który był asystentem reżysera przy filmie „Książę i aktoreczka”. Główne role zagrali w nim: Laurence Olivier oraz Monroe. Dzięki temu mężczyzna „poznał osobiście legendę kina”. Książka, którą miałam możliwość przeczytać to wspomnienia jego rzekomego związku. Na jej podstawie powstał film „Mój tydzień z Marilyn” w reżyserii Simona Curtisa.

„Wiele czasu spędzamy, udając, że jesteśmy zwyczajni, ale wbrew pozorom każdy z nas wie, że jest wyjątkowy.”

Akcja rozgrywa się w 1956 roku. Marilyn po raz kolejny wyszła za mąż. Tym razem za znanego dramaturga Arthura Millera. Monroe przyjeżdża do Anglii kręcić nowy film podczas swojego miesiąca miodowego. Powinna być szczęśliwa, ale jak jest naprawdę? Ekipa filmowa uważa, że jest rozkapryszoną gwiazdką Hollywood. Partner filmowy poniża ją na każdym kroku. Na dodatek mąż wyjeżdża właśnie wtedy, gdy ona najbardziej go potrzebuje. Jak poradzi sobie Marilyn? Nieoczekiwanie znajduje bratnią duszę w Colinie Clarku, który po ukończeniu studiów stał się na planie chłopcem na posyłki. Spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Monroe znajduje w nim oparcie, opowiada mu o dzieciństwie, karierze i mężczyznach. Czy naprawdę jest taka za jaką ją uważano? Czego w swoim życiu żałowała Marilyn?

„Pierwsza miłość to taka słodka udręka”

„Mój tydzień z Monroe” to niezwykle poruszająca książka. Historie prawdziwe wzbudzają w czytelniku największe emocje. Świadomość, że Monroe miała takie trudne życie sprawia, że inaczej na nią spoglądam. Kojarzymy ją z boginią seksu, była jedną z najbardziej pożądanych kobiet na świecie. Tylko jak naprawdę ona się czuła? Właśnie to możemy się dowiedzieć dzięki Colinowi, który dopiero po latach zdecydował się opowiedzieć o tym co go łączyło z wielką gwiazdą.

„Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.”

Nie oglądałam filmu, który powstał na podstawie tej książki, ale w najbliższym czasie postaram się to nadrobić. Zapiski Colina są niezwykle osobiste. Opisał każdy dzień, który spędził z Marilyn Monroe. Pamiętnik czyta się bardzo szybko. Nie tylko ze względu na małą liczbę stron, ale także ciekawy sposób zapisu. „Mój tydzień z Monroe” polecam nie tylko fanom gwiazdy. Myślę, że jest to lektura dla każdego. Warto zwrócić uwagę na to jak trudne jest życie celebrytów. 

Ocena: 5/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Znak, za co bardzo dziękuję.



sobota, 10 marca 2012

Christina Brown - "Szybka i prosta joga"


Autor: Christina Brown


Tytuł: "Szybka i prosta joga"
Wydawnictwo: MUZA
Ilość stron: 128
Rok wydania: 2012


"Szybka i prosta joga" autorstwa Christiny Brown to niezwykle ciekawa książeczka. Dzieli się na takie rozdziały jak:

  • o każdej porze
  • w każdym miejscu
  • pokonywanie stresu
  • poprawa nastroju
  • by zwiększyć energię
  • ćwiczenie we dwójkę
Kilkadziesiąt ćwiczeń 5-minutowych możemy wykonywać dosłownie wszędzie, np. w parku, przy biurku, w łóżku a nawet w samolocie. Joga pozwala na zrelaksowanie się po ciężkim dniu, nabraniu energii, wzmocnieniu zdrowia, poprawienie sprawności fizycznej. 


Autorką jest Christina Brown, która napisała już kilka książek o jodze i zdobyły one uznanie na całym świecie. Jest nauczycielką hathjogi, zdobyła kwalifikacje instruktora w Indiach i Australii. Posiada stopień doktora medycyny komplementarnej. 


Podoba mi się wydanie tej książki. Jest niezwykle kolorowa, ćwiczenia są natomiast dokładnie opisane. Warto zwrócić uwagę na okładkę, która zamyka się na magnes. 
Polecam do zapoznania się z "Szybką i prostą jogą". Po co siedzieć cały czas przed komputerem? Warto zrelaksować się po pracy. 


Książkę otrzymałam od wydawnictwa MUZA, za co bardzo dziękuję.