poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Paweł Szlachetko - "Wichrołak"


Autor: Paweł Szlachetko
Tytuł: "Wichrołak"
Wydawnictwo: MUZA
Ilość stron: 336
Rok wydania: 2011


„Wichrołak” przyczynił się do mojego pierwszego spotkania z tym pisarzem. Czy było udane? Nie jestem do końca pewna. Paweł Szlachetko jest autorem kilkunastu słuchowisk i reportaży radiowych, które są emitowane w Polskim Radiu. Zadebiutował w latach dziewięćdziesiątych. Publikował swoje powieści sensacyjne pod pseudonimem Arthur Ray. Jest scenarzystą filmowym i telewizyjnym. Współtworzył serial „Śladami złodziei aniołów” i film „Zwerbowana miłość”. Wydał kilka cykli reportaży oraz powieści kryminalne. 

Do góralskiej wioski przyjeżdża młody chłopak, Roman. Właśnie skończył studia i chce zostać dziennikarzem. Aby dostać się do redakcji dziennika krakowskiego, szuka fascynującego materiału. Wydaje się, że właśnie taki odkrył, gdyż w jednej z górskich wiosek trafia na ślad serii zagadkowych samobójstw. Kiedy Roman przyjeżdża do Szremli Małych, nieoczekiwanie spotyka swą dawną miłość, Martę, która, jak się okazuje, jest matką jego dziecka. Bohater zostaje uwikłany w grę, prowadzoną przez nieświadomego prawdy o ojcostwie Romana, gazdę - ojca dziewczyny. Baca przekupuje przybysza, by ten jako "ojciec" podał do chrztu dziecko córki. Wystraszony chłopak podejmuje zaproponowaną grę. Czy zdoła spełnić dane góralowi słowo? *opis pochodzi z książki

Przyznam się, że najpierw zwróciłam uwagę na okładkę. Czarne tło i sznur, który od razu kojarzy się z samobójstwem. Do tego czerwony napis. W połączeniu daje mroczny efekt. Akcja rozgrywa się na wiosce, gdzie wszyscy o się znają, wiedzą o sobie wszystko. Mieszkańcy wierzą w przesądy i czary mimo, że akcja rozgrywa się w XXI wieku. Myślałam że są oni zacofani w czasie, ale nie; mają telewizory i nowe samochody.

Autor szczegółowo opisuje krajobrazy górskie. Dzięki temu przenosimy się do polskich gór. Czujemy tamtejszy klimat. Mogłoby się wydawać, że jest to dużym plusem tej książki, ale nie lubię zbyt długich opisów. „Wichrołak” jest kryminałem, więc liczyłam na szybką akcję i duże napięcie. Niestety przez większość książki nic się nie dzieje. Autor odszedł od wątku samobójstw na rzecz innych. Plusem jest to, że Paweł pisze lekkim językiem, stworzył barwne postacie oraz zagadka wyjaśnia się dopiero na końcu książki. 

Polecam „Wichrołaka” osobom, które pragną przeczytać powieść obyczajową, a nie kryminał. Szlachetko stworzył historię o góralach, ich życiu i kulturze.



Ocena: 3/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa MUZA, za co bardzo dziękuję.


Jose Carlos Somoza - "Przynęta"


Autor: Jose Carlos Somoza
Tytuł: "Przynęta"
Wydawnictwo: MUZA
Ilość stron: 452
Rok wydania: 2011

Główną bohaterką książki jest Diana Blanco, która pracuje dla madryckiej policji. Przeszła trudne szkolenia po to by stać się przynętą na zabójców. Jest najlepsza. Musi złapać Widza, najbrutalniejszego mordercę. Gdy kobieta odkryła, że jej siostra jest kolejnym celem, rozpoczęła wyścig. Opierając się na sztuce Szekspira, która pokazuje jak manipulować ludzkim pożądaniem, Diana ryzykuje swoim życiem, by powstrzymać Widza. Czy jej się uda? 
„Nic innego niż rozkosz nie sprawia, że stajemy się kompletnie bezbronni, nawet strach. Jeśli chcesz kogoś naprawdę rozbroić, nie groź mu, doprowadź go do rozkoszy.”

Autorem „Przynęty” jest Jose Carlos Somoza - hiszpański pisarz, który urodził się na Kubie. W 1960 roku musiał wyemigrować z kraju z powodów politycznych. Zamieszkał wraz z rodziną w Hiszpanii. Bliskie są mu Madryt i Kordowa, gdzie studiował na wydziale medycyny, który ukończył z dyplomem psychiatry. W 1994 roku ukazało się jego pierwsze opowiadanie. Wtedy zdecydował, że zajmie się na stałe pisarstwem. Piąta książka „Jaskinia filozofów” przyniosła mu międzynarodowy sukces. 

„Nie należy nikogo sądzić po pozorach. (…) nie ma rzeczy czarnych i białych, jest tylko nieskończoność szarości o nieznacznych różnicach w tonach.”

Pierwsze strony książki były dla mnie nudne. Miałam ochotę przerwać czytanie. Autor szczegółowo opisuje stosunki między Dianą a jej siostrą oraz kłopotach z którymi się zmaga. Od samego początku czytamy o rzeczach, o których nie mamy pojęcia. Pojawiają się typowo psychologiczne pojęcia. Z czasem dopiero akcja nabrała tempa i książka mnie zainteresowała. Podoba mi się motyw „Przynęty”. Somoza pokazuje czytelnikowi jak łatwo manipulować człowiekiem. Kobieta-przynęta nie potrzebuje dużo czasu by zawładnąć naszym ciałem i umysłem. Jak to możliwe? Szekspir znał na to odpowiedź, a Jose to wykorzystał w swojej książce. Stworzył powieść, która potrafi zawładnąć umysłem czytelnika.

„Przynęta” to thriller, powieść psychologiczna i kryminał w jednym. Niestety znaczna część książki jest nużąca. Dopiero gdy przejdziemy przez tę część czeka nas miła niespodzianka. Myślę, że warto sięgnąć po tę powieść gdy ktoś interesuje się psychologią.

Ocena: 3/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa MUZA, za co bardzo dziękuję.



poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Dan Wells - "Pan Potwór"


Autor: Dan Wells
Tytuł: "Pan Potwór"
Wydawnictwo: Znak emotikon
Ilość stron: 294
Rok wydania: 2012

„Pan Potwór” to druga część serii o socjopatycznym Johnie, nastolatku który mieszka w małym miasteczku Clayton. 

Autorem książki jest Dan Wells, który urodził się 4 marca 1977 roku. Pochodzi z Utah. Kiedy był w liceum napisał kilka nowel i komiksów. W wieku 22 lat ukończył pierwszą poważną książkę. Sławę przyniosła mu powieść grozy „Nie jestem seryjnym mordercą”, którą opublikowano w Stanach Zjednoczonych, Australii, Niemczech, Tajwanie oraz w Polsce. Dan Wells w 2011 roku został nominowany do nagrody Johna W. Campbella dla najlepszego nowego pisarza. Aktualnie mieszka wraz z żoną i czwórką dzieci w stanie Utah.

Tym razem nastolatek musi walczyć ze swoją mroczną naturą, nad którą traci kontrolę. Mogłoby się wydawać, że jest zwykłym chłopcem, lubiącym czytać i gotować. Jednak drzemie w nim druga osoba. Nazywa ją Panem Potworem, który śni o ociekających krwią nożach, wyobraża sobie sceny śmierci. Swobodniej czuje się w otoczeniu zwłok niż ludzi. Po zabiciu demona chłopak odczuwa rosnącą potrzebę, by zabić kolejny raz. Czy poradzi sobie z ujarzmieniem potwora? Na dodatek w Clayton pojawia się kolejny morderca. Ofiarami są kobiety, a znajduje je przeważnie John. Przypadek? 

Nie zawiodłam się. Po przeczytaniu pierwszej części, byłam zachwycona historią Johna. „Pan Potwór” dostarczył mi kolejnych emocji. Czyta się ją z zapartym tchem. Początkowo akcja rozgrywa się w wolnym tempie co zaczęło mnie irytować, ale z czasem kartki szybciej przemykały między palcami. Autor zaserwował nam trzymające w napięciu wydarzenia i brutalne opisy scen. Bezpośrednie obrazowanie drastycznych widoków to szczególny atut tej książki. Dan Wells sprawił, że ma się ochotę na więcej. Po przeczytaniu czuję niedosyt. Chciałabym jeszcze bliżej poznać Johna, stwierdzić jakim jest naprawdę człowiekiem. Język, którym posługuje się autor jest prosty w przekazie. Myślę, że gdyby nie pierwsze nużące strony powieści, książka byłaby lepsza od „Nie jestem seryjnym mordercą”. 

„Pan Potwór” to warta przeczytania kontynuacja przygód Johna, który musi sobie radzić ze samym sobą. Nie mogę się doczekać trzeciej części.

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Znak emotikon, za co bardzo dziękuję.



niedziela, 22 kwietnia 2012

Blogowa zabawa dla moli książkowych ;)

Sama się wytypowałam do zabawy blogowej, żeby choć na chwilę odpocząć od recenzji ;)  Oto moje odpowiedzi na pytania:


1. O jakiej porze dnia czytasz najchętniej? 
Gdy wracam ze szkoły czyli w godzinach popołudniowych., ale przeważnie przed snem.

2. Gdzie czytasz?
W domu :)

3. W jakiej pozycji najchętniej czytasz?
Jeżeli czytam w łóżku to w pozycji leżącej, natomiast na kanapie - siedzę.

4. Jaki rodzaj książek czytasz najchętniej?
Nie mam określonej tematyki. Czytam wszystko co wpadnie mi w ręce.

5. Jaką książkę ostatnio kupiłeś/aś albo dostaleś/aś?
Ostatnio dostałam z wymiany "Gildię magów". Nie mogę się doczekać, aż znajdę na nią czas.

6. Co czytałeś/aś ostatnio?
Ostatnio przeczytałam książkę "Szmaragdowy atlas".

7. Co czytasz obecnie?
Obecnie czytam ostatnią część "Trylogii czasu" czyli "Zieleń szmaragdu".

8. Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi? Jeśli używasz zakładek, to jakie one są?
Nie wyobrażam sobie zginać rogi od książek. Są one dla mnie zbyt cenne. Używam zakładek, które dostaję od wydawnictw.

9. Ebook czy audiobook?
Nie jestem ani za ebookami ani za audiobookami. 

10. Jaka jest Twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
Z dzieciństwa to chyba "Harry Potter". Była to pierwsza grubsza książka, którą przeczytałam.

11. Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?
Zbyt wiele postaci cenię, dlatego nie warto ich wymieniać, ale są to głównie bohaterowie, którzy byli sympatyczni i odważni. 

Do zabawy zapraszam osoby chętne. Jestem za leniwa, żeby patrzeć kto brał już udział, a kto nie. I przepraszam za tak słabo rozwinięte odpowiedzi ;)


Tess Gerritsen - "Osaczona"



Autor: Tess Gerritsen
Tytuł: "Osaczona"
Wydawnictwo: Mira
Ilość stron: 304
Rok wydania: 2012

Idziecie na spacer się przewietrzyć. Wracacie, a w mieszkaniu znajdujecie ciało. Wszyscy są przeciwko wam. Nie potraficie się wybronić z zarzutów popełnienia zbrodni. Właśnie w takiej sytuacji jest główna bohaterka – Miranda, która zakończyła romans ze swoim pracodawcą Richardem Tremainem, właścicielem lokalnej gazety. Dumny mężczyzna nie umie się jednak pogodzić z jej decyzją. Zadręcza ją telefonami i nieustannie próbuje namówić na spotkanie. Pewnego dnia uparty Richard, nie zważając na protesty Mirandy, niespodziewanie zapowiada, że odwiedzi ją za kilkanaście minut. Kobieta nie ma jednak ochoty spotkać byłego kochanka i chcąc uniknąć konfrontacji, szybko opuszcza mieszkanie. Liczy na to, że Richard odjedzie, gdy jej nie zastanie. Niestety po powrocie dostrzega przed swym domem jego auto. Decyduje się wejść i nieoczekiwanie znajduje w swojej sypialni zabitego mężczyznę. Obok łóżka leży zakrwawiony nóż kuchenny... Miranda automatycznie staje się główną podejrzaną w śledztwie. Nikt nie wierzy w jej niewinność do czasu, kiedy sama staje się celem tajemniczych ataków. Seria nieudanych zamachów na kobietę wzbudza podejrzenia brata zamordowanego, który zaczyna wątpić w jej winę i postanawia pomóc w rozwiązaniu krwawej układanki..

Autorką „Osaczonej” jest pisarka amerykańska – Tess Gerritsen, która z zawodu jest lekarzem. Po studiach praktykowała w Honolulu na Hawajach, wraz z mężem. W 1987 roku opublikowała pierwszą powieść, romans z wątkiem kryminalnym, a potem kolejno osiem książek o podobnej tematyce. Jej kariera pisarska nabrała rozpędu w 1996 roku, kiedy ukazał się jej pierwszy thriller medyczny "Dawca". Dzięki odniesionemu sukcesowi mogła zrezygnować z praktyki lekarskiej. Stephen King uznał ją za najciekawszą autorkę w swoim gatunku - lepszą od Cooka, Palmera, a nawet Michaela Crichtona. 

Wcześniej nie miałam do czynienia z książkami tej autorki. Po tej lekturze zamierzam zapoznać się z innymi powieściami. Od początku zastanawiałam się kto mógł popełnić zbrodnię. Dopiero pod koniec zaczęłam podejrzewać prawdziwego mordercę. Właśnie to lubię w kryminałach, że nie wiadomo kto jest winnym do ostatnich stron książki. Autorka połączyła motyw zbrodni z wątkiem romantycznym. Dzięki temu „Osaczona” jest „żywszą książką”. Nie opiera się jedynie na morderstwie, ale emanuje także uczuciami. Mała liczba bohaterów sprawia, że nie gubimy się w natłoku informacji. 

Książka trzymała mnie w napięciu od pierwszych do ostatnich stron. Wartka akcja, emocjonujące zdarzenia i ciekawi bohaterowie. „Osaczona” to kryminalno-sensacyjna powieść, która jest dopracowana pod każdym względem. Warto zwrócić uwagę na dużą czcionkę, która ułatwia szybkie czytanie.

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Harlequin Mira, za co bardzo dziękuję

John Stephens - "Szmaragdowy atlas"


Autor: John Stephens
Tytuł: "Szmaragdowy atlas"
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 402
Rok wydania: 2011

Rozpoczynając czytanie „Szmaragdowego atlasu” wróciłam do czasu, gdy pierwszy raz miałam do czynienia z „Harrym Potterem”. Było to dobre 10 lat temu, ale tego uczucia się nie zapomina. John Stephens sprawił, że wróciłam do dzieciństwa, kiedy przygody Harrego były dla mnie fascynującą historią. „Szmaragdowy atlas” jest magiczną powieścią, którą śmiało poziomem porównam do książki J. K. Rowling.

„Łatwo się zapomina, ale kiedy coś zapiszesz, zawsze możesz do tego wrócić”

Autorem jest John Stephens, który przez dziesięć lat pracował w telewizji. Ukończył studia pisarskie na wydziale artystycznym na Uniwersytecie Wirginii. Był producentem wykonawczym znanego serialu „Plotkara” oraz scenarzystą „Kochane kłopoty” i „Życie na fali”. Aktualnie mieszka wraz z żoną i psem w Los Angeles. Pracuje nad kolejnym tomem Ksiąg początku.

Głównymi bohaterami są Kate, Michael i Emma – rodzeństwo, które nie wie jak brzmi ich prawdziwe nazwisko, ani gdzie są rodzice. Przenoszą się z jednego sierocińca do drugiego, wierząc, że kiedyś mama i tata wrócą. Pewnego dnia trafiają do Cambridge Falls. Jest to tajemnicze miejsce gdzie nie ma dzieci. Zwiedzając wielki dom odnajdują księgę, która przenosi ich do przeszłości. Miejscem tym włada piękna księżna, która czyni zło. Rodzeństwo będzie musiało pokonać wiele trudności: m.in. odnaleźć uwięzione dzieci i walczyć z potworami. Rozpoczną przygodę w poszukiwaniu trzech księg. Czy dowiedzą się gdzie są rodzice? Jaką tajemnicę kryje Cambridge Falls?

Autor umiejętnie opisał miejsca, co sprawia, że wraz z bohaterami przenosimy się w czasie. Z łatwością wyobrażamy sobie świat. Warto zwrócić uwagę na postacie, które przedstawiają zupełnie inne osobowości. Kate – najstarsza z rodzeństwa, jest odważną i bohaterską czternastolatką. Jest gotowa poświęcić swoje życie dla dobra innych. Michael, który był dręczony w sierocińcach, w przeszłości odkrywa w sobie siłę. Wiara w krasnoludy ratuje życie całej trójce. Natomiast jedenastoletnia Emma mimo tego, że uważa brata za dziwaka to w jego obronie walczyłaby z najstraszniejszymi potworami. Trudności z którymi muszą się zmierzyć zapierają dech w piersiach. Zadawałam sobie pytanie: jak one przeciwstawią się złym ludziom? Gdyby nie osoby dorosłe, ich przygody mogłyby zakończyć się tragicznie. Dzięki pomocy czarodziejowi i Gabrielowi starają się zmienić przeszłość. Nie mogłam przestać czytać tej książki. Musiałam dotrwać do końca, wiedzieć jak zakończy się walka z księżną.

Polecam tę książkę każdemu, kto ma ochotę przenieść się w magiczne miejsce. Autor stworzył powieść z elementami fantastycznymi. Podróż w czasie jest niesamowitym przeżyciem dla czytelnika. Z niecierpliwością czekam na kolejną część, która mam nadzieję odpowie na wiele moich pytań.  

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Bukowy Las, za co bardzo dziękuję.


sobota, 21 kwietnia 2012

„Czytaj! Zobacz więcej"

„Czytaj! Zobacz więcej" -- to kampania społeczna, której celem jest zmiana wizerunku książki. 
Czytanie to przyjemność i dobra zabawa, co w przewrotny sposób, żonglując stereotypami na skraju absurdu, 
pokazują zaangażowani w akcję pisarze, dziennikarze i artyści. 
Polacy podobno nie czytają, ale spróbujmy im tego zabronić!




piątek, 13 kwietnia 2012

Keri Arthur - "Wschodzący księżyc"


Autor: Keri Arthur
Tytuł: "Wschodzący księżyc"
Wydawnictwo: Erica
Ilość stron: 400
Rok wydania: 2011

„Wschodzący księżyc” otwiera dziewięciotomowy cykl poświęcony przygodom Riley Jenson, która jest półwampirem i półwilkołakiem. Wraz z bratem, Rhoanem pracuje w Departamencie ds. Innych Ras, który jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo między ludźmi, wampirami, wilkołakami. Bohaterka nie chce zostać Strażnikiem, który zabija po to by chronić innych. Podczas misji jej brat ginie. Przed domem Riley pojawi się nagi, tajemniczy wampir, który jest niesamowicie seksowny. Kobieta jest rozpalona przez wschodzący księżyc, przez co ma co raz większa potrzebę uprawiania seksu. Życie Jenson jest zagrożone przez różne gatunki istot, które są klonowane po to, by zabijać. Czy poradzi sobie z trudnościami? 

Autorka książki, Keri Arthur mieszka w Australii. Jest autorką powieści z gatunku fantasy, Urban fantasy, fantastyki grozy i romansu paranormalnego. Sławę przyniosła jej seria o Riley Jenson, która znajduje się na liście bestsellerów The New York Timesa. Keri była nominowana do nagrody P.E.A.R.L. Została wyróżniona przez portal Romantic Times. Book Reviews nagrodą Career Achievement Best Author w kategorii urban fantasy. 

Możliwe, że nie zwróciłabym uwagi na tę serię gdyby nie tak pozytywne recenzje. Zachęcające słowa sprawiły, że musiałam przeczytać tę książkę. Czy się zawiodłam? W pewnym sensie tak. Główna bohaterka swoje życie opiera na seksie. Niestety większość scen, to sceny erotyczne. Autorka zdecydowanie przesadziła, bo poświeciła na to więcej niż kilka stron. Riley jest niewyżyta przed pełnią księżyca. Jej hormony szaleją. Wtedy nieważne z kim, gdzie i jak, byle to zrobić. 

Na szczęście oprócz seksu mamy do czynienia z ciekawymi wydarzeniami i trudnościami, które bohaterka musi pokonać. Kolejne tajemnicze zdarzenia sprawiają, że nie można się oderwać od książki. „Wschodzący księżyc” to dawka dużych emocji. Przeczytałam ją w parę godzin, gdyż język jest prosty w odbiorze, a akcja wartka. Dodatkowo bohaterowie byli przeze mnie odebrani pozytywnie. Są to postacie nieidealne. Każdy z nich ma swoje słabsze strony. Dodaje to wiarygodności mimo, że jest to książka fantastyczna.

„Wschodzący księżyc” to książka dla starszych czytelników ze względu na szczegółowe opisy pikantnych scen. Polecam, jeżeli chcecie przeczytać lekką powieść z ciekawą fabułą. Warto też wspomnieć, że do zapoznania się z cyklem „Zew Nocy” zachęca Kim Harrison : „Seksowne wampiry, namiętne wilkołaki, nieposkromiony, śmiały i przyjemny sex musi się wam spodobać. Błyskotliwa, seksowna, świetnie wymyślona powieść…”.

Ocena: 4/5

wtorek, 10 kwietnia 2012

Gitty Daneshvari - "Anna w Nowym Jorku czyli życie z (ob)ciachem"


Autor: Gitty Daneshvari
Tytuł: "Anna w Nowym Jorku czyli życie z (ob)ciachem"
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 360
Rok wydania: 2010

Pulpet, poczwara, kupa sadła - tak zazwyczaj nazywano Annę Norton, dopóki w wieku dwudziestu trzech lat nie postanowiła wszystkiego zmienić. Wyrwać się z małego miasteczka, przenieść do Nowego Jorku i rozpocząć inne życie. Fantastycznie brzmiący scenariusz w rzeczywistości okazuje się trudny do zrealizowania. Po wielu miesiącach nieudanych poszukiwań pracy i wieczorów spędzonych sam na sam z pizzą i hamburgerami Anna w końcu odnajduje drogę do szczęścia. Dziewczyna trafia pod skrzydła Janice, nowej szefowej, która jak dobra wróżka zamienia ją w atrakcyjną, szczupłą kobietę. Wkrótce w życiu Anny pojawia się przystojny Ben, który zostaje jej chłopakiem. Problem w tym, że Ben jest ZBYT przystojny. Zazdrosna Anna postanawia więc zmienić swojego ukochanego w łysiejącego grubasa... 

Autorka książka, Gitty Daneshvari urodziła się w Los Angeles. Jej ojciec jest Irańczykiem, natomiast matka Amerykanką. Po szkole średniej przeniosła się do Paryża, aby uczyć się francuskiego. Po roku wróciła do Stanów gdzie ukończyła stadia. Pracowała w przemyśle filmowym, przeszła ścieżkę od stażystki poprzez asystentkę, aż po dyrektorkę do spraw rozwoju. W końcu zajęła się wyłącznie pisaniem. Napisała serię przygodową dla młodzieży „Szkoła strachu”.

Zachęcające teksty na okładce sprawiły, że liczyłam na zabawną książkę. Niestety się rozczarowałam. Główna bohaterka początkowo gruba z trądzikiem, niedbająca o siebie, użala się nad swoim losem. Nie ma znajomych ani przyjaciół. Wolny czas spędza w samotności. Każda kolejna strona przesycona jest cierpieniem Anny z powodu tego, że nikt jej nie lubi. Po zmianie w atrakcyjną kobietę mamy następne strony naiwności bohaterki. Nie tego się spodziewałam zabierając się za tę książkę. Liczyłam na humor i interesujące wydarzenia.

Jedynym plusem „Anny w Nowym Jorku” jest okładka. Bardzo mi się podoba. Zachęca do siebie czytelnika. Sprawia, że myślimy iż to co nas czeka będzie ciekawa. Ale tak nie było. Sprawdza się tutaj tekst, żeby nie oceniać książki po okładce.
Uważam, że nie warto sięgać po tę powieść. Chyba, że ktoś faktycznie nie ma już lepszych pozycji na półce. 

Ocena: 2/5


Książkę otrzymałam od księgarni Matras za co bardzo dziękuję.

czwartek, 5 kwietnia 2012

Andrew Peters - "Kruczobór"


Autor: Andrew Peters
Tytuł: "Kruczobór"
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 376
Rok wydania: 2011

Autorek książki jest Andrew Fusek Peters, który urodził się w 1965 roku. Wychował się w Londynie, a aktualnie mieszka wraz z żoną i dziećmi w Shropshire. W latach siedemdziesiątych zaczął jeździć na deskorolce i zdobył kilka tytułów mistrzowskich. Oprócz uprawiania tego niebezpiecznego hobby (przy ponad dwóch metrach wzrostu do ziemi jest naprawdę daleko!) jeździ na spotkania autorskie, wożąc ze sobą aborygeńską tubę oraz piłki do żonglowania. W wolnym czasie fotografuje i gra w squasha.

Głównym bohaterem jest czternastoletni Ark. Pracuje w Arborium czyli ostatniej leśnej enklawie w świecie z przyszłości. Miasto znajduje się na drzewie , które jest schronieniem dla wszystkich mieszkańców. Ma najgorszą pracę, ponieważ jest pomocnikiem hydraulika, który musi czyścić rury kanalizacyjne. Uważa, że życie w tym miejscu jest strasznie nudne do czasu… gdy dowiaduje się o spisku, w której udział bierze radny Gaspa i wysłanniczka Imperium Paszczy – Lady Fanestra. Planują oni pozbawić Arborium tego co najcenniejsze, czyli drzew. Ark zostaje przyłapany na podsłuchiwaniu, zaczynają gonić go strażnicy. Podczas ucieczki poznaje prawdę o sobie samym i swoim zadaniu. Czy uda mu się ochronić przed wrogami Arborium?

„Nie wszystko jest takie jakie się może wydawać”

Czy opis nie brzmi magicznie? W książce spotkamy się z wielkimi krukami i innymi ciekawymi postaciami. Autor barwnie i interesująco opisuje świat otaczający Arka. Życie nad ziemią musi być emocjonującym doświadczeniem. Tego jeszcze nie było w żadnej książce z którymi miałam do czynienia. Szczegółowe opisy sprawiają, że możemy bez problemu przenieść się w przyszłość.

„Kruczobór” to mieszanka różnych uczuć. Głównego bohatera spotyka wiele wydarzeń w życiu. Dzięki temu akcja była wartka. Atutem zdecydowanie jest nawiązanie Andrewa do przysłów i wierzeń dendrańskich. Niestety znajdzie się też duży minus. Momentami książka była strasznie naciągana. W końcu ile razy Ark może wyjść z opresji. 

,,Pozostań na drzewie jak słońce na niebie,Lasu opuszczenie-wieczne potępienie ”

Książkę polecam młodszym czytelnikom, którzy żyją jeszcze w świecie swojej wyobraźni, bez problemów i trosk.

Ocena: 3/5

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Bukowy Las, za co bardzo dziękuję.


niedziela, 1 kwietnia 2012

Beth Fantaskey - "Przyrzeczeni"


Autor: Beth Fantaskey
Tytuł: "Przyrzeczeni"
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 408
Rok wydania: 2011

Wampiry opanowały młodzieżowe książki. Jedne są gorsze, a drugie lepsze. Do jakich zaliczę „Przyrzeczonych”? Zdecydowanie do tych co warto przeczytać. 

Główną bohaterką jest Jessica - zwykła, amerykańska nastolatka, do czasu gdy pojawia się uczeń z wymiany międzynarodowej, Lucjusz Vladescu. Jest arogancki, natrętny i bardzo przystojny. Twierdzi, że Jessica to rumuńska, wampirza księżniczka i na mocy paktu między ich rodami są zaręczeni. Dziewczyna nie wierzy w słowa Lucjusza. Jak może być potworem z książek i filmów, skoro nie ma kłów i nie łaknie krwi? Chcąc uniknąć przeznaczenia, żyje tak jak wcześniej. Spotyka się z chłopakiem, który ma na imię Jake. Co się stanie jeśli Jessica nie poślubi wampira? Jakie konsekwencje poniesie? Co zrobi Lucjusz, by dziewczyna zrozumiała jak ważną osobą jest w wampirzym świecie?

Autorką książki jest Beth Fantaskey. Wychowała się w Montoursville, małym miasteczku w Pensylwanii. Obecnie pracuje jako wykładowca. Studiowała dziennikarstwo. Uwielbia podróżować po świecie, chociaż boi się latać. Pisała w życiu wszystko, od oficjalnych mów po internetowe newslettery, artykuły i krótkie opowiadania, po powieści dla starszej młodzieży. 

Co mogę powiedzieć o tej książce? Może nie należy ona do ambitnych i rewelacyjnych powieści, ale ma w sobie pewien urok. Szczególną uwagę przykuwa Lucjusz, który zachwyca czytelniczki. Wampir idealny pod każdym względem. Początkowo był aroganckim chłopakiem, który z czasem był gotowy dla ukochanej zrobić wszystko. Jest wymarzonym partnerem chyba każdej kobiety. 

W książce mamy narrację pierwszoosobową z punktu widzenia głównej bohaterki. Co jakiś czas pojawiają się listy pisane przez Lucjusza, dzięki którym bliżej poznajemy i jego uczucia. 

„Przyrzeczni” to idealna lektura na jeden wieczór, niewymagająca od czytelnika zbyt wiele. Zabawne dialogi, romantyczne sceny charakteryzują tę książkę. Warto też zwrócić uwagę na okładkę, która przyciąga wzrok. Nie mogę się doczekać kolejnej części przygód Jessiki.



Ocena: 4/5