Orzechowy scrub do mycia ciała Farmona
Wyjątkowy kosmetyk o gęstej, kremowej konsystencji i kuszącym zapachu został stworzony do mycia i pielęgnacji ciała, dla osób, które dbają o zdrowy wygląd skóry i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura na bazie orzechów macadamia i karmelu doskonale wygładza ciało i poprawia koloryt skóry, a peelingujące drobinki i łupinki orzechów usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawiając mikrokrążenie i jędrność skóry. Regularne stosowanie Orzechowego scrubu do mycia ciała zapewnia uczucie wypielęgnowanej i jedwabiście gładkiej skóry, a wyjątkowo apetyczny, zniewalająco słodki zapach dodaje energii i pobudza do działania, wyraźnie poprawiając nastrój.
Cena: około 12 zł
Pojemność: 225 ml
Składniki: Aqua (Water), Ethylhexyl Stearate, Polyurethane, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Glyceryl Stearate Citrate, Cetearyl Alcohol, Cyclopenthasiloxane, Cyclohexasiloxane, Glyceryl Stearate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Macadamia Ternifolia Shell Powder, Cera Alba (Beeswax), Caramel Colour E150d, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Disodium EDTA, Xanthan Gum, Sodium Hydroxide, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), BHA.Peeling znajduje się w plastikowym słoiczku, dzięki temu produkt zużywa się do samego końca. Nie ma też problemu z tym ile produktu potrzebujemy. Wszystko zależy od nas. Zapach jest powalający, aż ma się ochotę zjeść ten peeling. Pachnie bardzo intensywnie orzechami i karmelem. Uwielbiam ten zapach. Mogę wąchać ten produkt godzinami. Konsystencja nie jest ani zbyt gęsta ani zbyt rzadka. Bardzo dobrze rozsmarowuje się na skórze. Scrub jest bardzo dobrym zdzierakiem. Używałam go trzy razy w tygodniu. Jestem z niego bardzo zadowolona. Sprawia, że moja skóra jest gładka oraz pachnąca. Nie zauważyłam, aby przesuszał skórę. Widać, że nawet ją nawilża. Co do wydajności to uważam, że wystarcza na dosyć długo. Czy kupiłabym po raz kolejny ten produkt? Zdecydowanie tak.
hmmm już sobie wyobrażam ten zapach, uwielbiam apetyczne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńwidziałam go kiedyś w drogerii :) teraz żałuję, że nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze ale widze że jest super zapraszam http://ewefiu1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie używałam Scrubu, ale chyba zaryzykuje.
OdpowiedzUsuńOrzechy i karmel- moje ulubione połączenie zapachowe ;)
OdpowiedzUsuńChętnie go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster blog :)
http://myhellolife.blogspot.com/2013/06/tagi-tagi-tagi.html
Kusi mnie cała ta seria
OdpowiedzUsuńnapewno przepieknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńo mamo!uwielbiam zapach orzecha...ciekawa jestem tego aromatu:)przy najbliższej okazji na pewno kupię i sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńChętnie go kiedyś wypróbuję,pewnie ładnie pachnie;)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tej firmy, z pewnością sięgnę ; )
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach :))
OdpowiedzUsuńwygląda super, z chęcią bym się tym pomaziała :D
OdpowiedzUsuńA ja własnie przymierzam się do zakupu peelingu do ciała;], więc pewnie padnie na coś z tej firmy, bo czytałam dużo pozytywnych opinii:)
OdpowiedzUsuń