Na wieczór krótka notka by zainspirować Was do działania. Z Chodakowską ćwiczę już dwa tygodnie. Początkowo było ciężko. Miałam ochotę w połowie kończyć ćwiczenia. Jednak nie poddawałam się i dawałam radę do końca. Teraz jest już lżej. Z chęcią spędzam czas z Ewą. Nie mogę się doczekać efektów :) Dodatkowo przejechałam dzisiaj 16 kilometrów rowerem.
Poniżej kilka inspiracji. Pamiętajcie, że wakacje coraz bliżej :)
A ja uważam, że każde ciało jest piękne - to tylko kwestia tego, czy sami czujemy się w nim dobrze :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w ćwiczeniach! ^^
jezu, jak mi ciężko ruszyć dupę... podziwiam, że ćwiczysz, mi brak samozaparcia. są u Ciebie już jakieś efekty?
OdpowiedzUsuńTo dopiero początki, ale zauważyłam że mam jędrniejsze pośladki :)
Usuńsuper inspiracje;)
OdpowiedzUsuńChyba muszę sobie taką ,,inspirację'' powiesić na ścianie, to wtedy będę czuła większa motywacje do ćwiczeń, gdyż jak na razie to jest ze mną kiepsko. Już z samego rana zaczęłam od mega dużego ciasta z kawą :-)
OdpowiedzUsuńMi też by się przydało xD
OdpowiedzUsuńJa jednak jestem po operacjach i mam trochę problemów zdrowotnych i przez to nie mogę wykonywać jakiś pracy fizycznych czy coś. A od czytania jeszcze nikt nie schudł xD
Brzuszki śliczne..
OdpowiedzUsuńświeetne *,*
OdpowiedzUsuńJak na razie udało mi się w miesiąc schudnąć 5kg ^^
Zobaczymy co dalej.
To ładny wynik :)
Usuńśliczne kobiety, chciałabym tak wyglądać.
OdpowiedzUsuń:) ja tez cwicze z Ewka i tez poczatki takie były ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję wytrwałości i trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuń