piątek, 28 czerwca 2013

Hydra-Mat Emulsion Embryolisse


Krem matujący jest dla mnie bardzo ważnym kosmetykiem. Gdy dostałam z firmy Embryolisse ten produkt miałam nadzieję, że się spisze i stanie się moim wiernym "przyjacielem". Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że się polubimy. Hydra-Mat Emulsion nie należy do tanich kosmetyków. Z tego co pamiętam, kosztował ponad 100 zł. Niestety nie jest już dostępny na polskiej stronie Embryolisse. Na stronie francuskiej możecie go nabyć za 17,50 €, a na amerykańskiej za 40 $. 
Produkt ten jest do skóry normalnej i mieszanej. Sprawia, że twarz jest nawilżona oraz zmatowiona przez długi czas. Bardzo ciekawy jest skład tego kremu. Pochodne cukrów wchłaniają nadmiar sebum. Dzięki olejkom z moreli skóra ma zdrowy odcień. Naturalne czynniki nawilżające odpowiadają za nawilżenie, natomiast  skrobia kukurydziana zapobiega błyszczeniu się skóry. Co najważniejsze krem ten nie zawiera parabenów i konserwantów. Producent zapewnia, że produkt został tak opracowany by zminimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej.



Krem ma białą, lekką konsystencję. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Wchłania się szybko, więc można wykonać, bez dłuższego czekania, makijaż. Zapach jest subtelny, delikatny.  Nie zauważyłam żadnych wad podczas stosowania tego produktu. Dodatkowo jest wydajny. Choć Hydra-Mat Emulsion nie należy do tanich kremów, to warto czasami zainwestować w coś ekskluzywnego. Właśnie do tej grupy należy ten krem matujący.

9 komentarzy:

  1. Wygląda ciekawie...

    BUziaki
    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby nie ta cena to chętnie bym się skusiła

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam kompletnie tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Super kosmetyk. Muszę sobie taki kupić.

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwszy raz spotykam się z tym kremem pewnie dlatego, ze nie jest u nas dostępny a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiam się czy sprawdził by się w przypadku cery tłustej. Ja taką posiadam i szukam właśnie czegoś co zmatowiłoby ją na dłuższy czas. Kremik zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam szczerze, że firma w ogóle mi nieznana.

    OdpowiedzUsuń