O usta należy dbać bez względu na to czy jest zima, czy lato. Dzięki firmie FlosLek miałam możliwość przetestowania pomadki ochronnej do ust z masłem kakaowym.
Pozostawia na ustach film ochronny. Masło kakaowe – otrzymane z nasion rośliny Theobroma cacao jest źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), które pielęgnują skórę. Witamina E, naturalny filtr skutecznie zabezpieczają przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Witamina A oraz wysokiej jakości składniki tłuszczowe wzmacniają barierę lipidową naskórka, chronią go przed wysychaniem i pękaniem.
Usta wyglądają świeżo i naturalnie, o ładnym kolorycie. Wargi są natłuszczone, nawilżone i gładkie.
Pielęgnacja ust i ochrona przed wysuszeniem, pęknięciami oraz pierzchnięciem.
Już prawie miesiąc używam tę pomadkę i mogę Wam ją śmiało polecić. Moje usta nie są już wysuszone, ani popękane. Produkt ten jest bez zapachu, ma delikatny przyjemny smak. Teraz mogę śmiało używać szminek, które wcześniej podkreślały moją suchą skórę. Nie mam już z tym problemu, ponieważ moje usta są nawilżone oraz gładkie.
Pomadka znajduje się w sztyfcie, co jest wielkim plusem. Nie lubię grzebać palcem w słoiczku, gdyż jest to według mnie bardzo niehigieniczne. Produkt należy do skutecznych kosmetyków za korzystną cenę. Znajdziecie ją na stronie floslek.pl za 5.80 zł.
Może któraś z Was używa?
Nie miałam, ale prezentuje się zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTeż mam suche usta :(
OdpowiedzUsuńUważam, że w jeśli pomadki ochronne to tylko w sztyfcie.
OdpowiedzUsuńnie używam,ale to masełko kakaowe mnie przekonało:)
OdpowiedzUsuńnie używam ale z tego co widzę warto to zmienić
OdpowiedzUsuńDobra cena :) Zapamiętam na przyszłość, na razie mazideł do ust mam wystarczająco :D
OdpowiedzUsuńZ pomadek ochronnych używam jedynie Nivea i bardzo sobie je chwalę, ale może kiedyś skuszę się i na powyższą.
OdpowiedzUsuńja używam pomadek od Nivea,są świetne ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Ciekawe, kiedyś sobie kupię
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam pomadek z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńAle może się skuszę ;]
nie uzywąłam ale ciekawe czy sprawdziłaby sie przy ustach bardzo szorstkich ?
OdpowiedzUsuńPomadkę pod ręką zawsze muszę mieć :). Tej nigdy nie miałam, dobrze wiedzieć, że jest dobra!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńhm ciekawa ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńprzeważnie do ust używam pomadek NIVEA :)
Może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam
OdpowiedzUsuńnie miałam pomadki z flosleku;)
OdpowiedzUsuńnie miałam ale jak gdzieś zobaczę to pewnie kupie. Pomadka zawsze sie przydaje ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę masełka z nivea, ale ciekawy produkt i może się na niego skuszę w przyszłości
OdpowiedzUsuńlubię zapach masła kakaowego. i kosmetyki floslek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty na bazie masła kakaowego :)
OdpowiedzUsuńja używam balsam do ust z Nivea i pomadki z Avonu a z flosleku jeszcze nie używałam chętnie się skuszę jak mi się mazidła skończą.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś pomadkę tej firmy, była całkiem niezła, ale i tak zostaję przy Nivea ;)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić taka pomadkę bo osattnio mam strasznie przesuszone usta ;/
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie wygląda ta pomadka :)
OdpowiedzUsuń