środa, 6 lipca 2011

Kerrelyn Sparks - "Wampiry wolą szatynki"

Autor: Kerrelyn Sparks

Tytuł: "Wampiry wolą szatynki"
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 328
Rok wydania: 2010
Cena detaliczna: 32.80 zł

Po przeczytaniu pierwszej części "Jak poślubić wampira milionera" byłam bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów. Mimo tego, że nie zapoznałam się z drugą częścią, to nie miałam trudności z odnalezieniem się w sytuacji w tej książce. Mogłam ze spokojem przeżywać przygody z moimi ulubionymi postaciami czyli wampirami.
Główną bohaterką jest Emma Wallace, która pracuje dla ojca Shanny (postać z pierwszej części "Jak poślubić wampira"). Jest pogromczynią wampirów i to najlepszą w swoim fachu. Nienawidzi ich, ponieważ to oni zabili jej rodziców. Dla Emmy jedynym celem jest „zamordowanie” nieśmiertelnych. Do czasu, gdy poznaje Angusa MacKaya, który chce uratować Emmę z opresji. Swoją pracą kobieta ryzykuje życiem. Zabiła co najmniej czterech Malkontentów, którzy jej teraz poszukują. Czy uda się Angusowi uratować swą wybrankę przed innymi wampirami? Czy Emma uwierzy, że nie wszystkie stworzenia nadprzyrodzone są złe? Jak zareaguje jej pracodawca na najnowsze informacje?
Emma jest niezależna kobietą. Wie o co walczy i mimo ryzyka nie poddaje się. Już od pierwszych stron polubiłam tę bohaterkę, ponieważ nie jest naiwna. Spostrzega świat takim jaki jest. Stąpa twardo po ziemi. Cieszę się, że od razu nie uległa Angusowi. Przeważnie w książkach jest tak, że wystarczy spojrzenie, dotyk mężczyzny a bohaterka już jest jego. Tutaj tak nie jest. Właśnie za to duży plus.
Bardzo podoba mi się język, którym posługuje się Kerrelyn Sparks. W prosty i barwny sposób potrafi przekazać czytelnikowi opisy wydarzeń i zachowań bohaterów. W książce nie brakuje szybkiej akcji. Jak przystoi na wampiry mamy też do czynienia z romantycznymi motywami. Autorka ze szczegółami zdaje nam relacje z tego, co dzieję się pomiędzy Angusem i Emmą. Nie brakuje też scen humorystycznych.
– Aye… – Angus urwał, kiedy Lindsey wpadła do pokoju wymachując wielkim gipsowym krzyżem celtyckim. (…) – Co? – Lindsey potrząsała krzyżem, jakby był zepsuty. (…) – Dokąd ją zabieracie? – Lindsey rzuciła krzyż i padła na kolana. – O mój Boże. Zmienicie ją w wampira. Będzie wiecznie młoda i piękna. – Rozpromieniła się. – Ja też chcę!
Autorką tej książki jest Kerrelyn Sparks, której pierwszą powieścią była wspomniana wyżej książka „Jak poślubić wampira milionera”. Stała się debiutem roku w renomowanym amerykańskim wydawnictwie. Dzięki kolejnym powieściom weszła do pierwszej piątki najpopularniejszych autorek paranormalnych komedii romantycznych wypełnionych akcją i humorem. Jej książki zawsze trafiają na listy bestsellerów i zdobywają prestiżowe nagrody i nominacje.
Książka jest z pewnością pozycją obowiązkową dla maniaków wampirów. „Wampiry wolą szatynki” czyta się szybko i przyjemnie.
Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od Księgarni Matras, za co bardzo dziękuję.

7 komentarzy:

  1. Twoja recenzja jest bardzo interesująca, ale książka niestety nie jest w moim guście...
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł mnie zaciekawił, dlatego, ze jestem szatynką ;)
    Zainteresowała mnie ta książka. Chyba zacznę od pierwszej części ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W mojej bibliotece jest ta książka mam na nią ochotę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej serii mam już chyba ze 4 częście, ale nie mam czas :P

    Ps. Dodaję do linek

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaliczam się do maniaków wampirów, więc poczułam się oficjalnie zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Choć pozycja wydaje się być kusząca, ja mam alergię na wampiry... Mimo to przeczytałam twoją recenzję od początku do końca i podoba mi się z jaką radością ( i nieukrywanym podziwem) piszesz o tej pozycji ;) W wakacje będę próbowała się do nich przekonać czytając pierwszą część Zmierzchu (kory osobiście uważam za przereklamowany). Ale ja jestem uparta i mimo wstrętu do wampów moje postanowienie wakacyjne spełnię ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zachęca mnie za bardzo ta pozycja, dlatego na razie sobie ją odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń