niedziela, 24 lutego 2013

Damian Dibben - "Strażnicy historii. Nadciąga burza"





Autor:  Damian Dibben

Tytuł: "Strażnicy historii. Nadciąga burza"

Wydawnictwo: Egmont

Ilość stron:328

Rok wydania: 2012


Wydawnictwo Egmont słynie z najlepszych książek. Czego więc można się spodziewać po powieści „Strażnicy historii”? Z pewnością oryginalnej fabuły i ciągłego napięcia. Oprawie graficznej też nic nie mam do zarzucenia, gdyż okładka jest przepiękna. „The Observer” twierdzi, iż jest to następca „Harry’ego Pottera”. W zupełności się z tym zgadzam.



Autorem książki jest Damian Dibben, który pracował jako scenarzysta przy projektach filmowych, takich jak „Kot w butach” czy „Upiór w operze”. Jego najważniejszymi pasjami są: historia starożytna, nauki przyrodnicze i powieści przygodowe. Mieszka wraz z psem na South Bank.  „Strażnicy historii. Nadciąga burza” to jego debiutancka powieść.



„Historia zmienia się nieustannie. Nie jest jak prosta linia. To raczej skomplikowana, wciąż ewoluująca struktura.”



Głównym bohaterem jest Jake Djones. Wracając ze szkoły zostaje porwany przez mężczyzn, którzy znają prawdę o jego rodzicach. Zginęli oni bez wieści i niewiadomo gdzie się znajdują, w jakim miejscu i w jakich czasach. Zwykłe życie chłopaka zmienia się w momencie, gdy dowiaduje się, że matka i ojciec należeli do Tajnych Służb Straży Historii, czyli stowarzyszenia, którego członkowie podróżują w czasie. Zadaniem chłopaka jest odnalezienie rodziców. W tym celu przenosi się do XIX – wiecznej Francji. Tam znajduje się Punt Zero, gdzie jest główna siedziba strażników historii. Jake podejmuje misję ratowania świata przed Zeldtem. Czy mu się uda?



Bardzo podoba mi się pomysł autora. Podróżowanie w czasie jest ostatnio modne w literaturze, ale on ujął to w inny sposób. Przez swą oryginalną fabułę, książkę czyta się bardzo szybko. Świat w którym znajduje się Jake, przejmuje nad nami kontrolę. Nie możemy się z niego wydostać, ponieważ tak jesteśmy ciekawi losów naszego bohatera, którego polubiłam za odwagę. Podczas czytania widzimy jak ważna jest dla niego rodzina. Autor ciekawie opisuje miejsca w których znajduje się Jake. Nie znajdziecie w tej powieści nużących opisów. Bardzo podobało mi się o, że język zmieniał się w zależności od czasów. Dzięki temu bardziej odczuwaliśmy dane wydarzenia w historii.



Książka z pewnością jest warta uwagi. Choć dedykowana jest ona młodzieży, to myślę że nawet starsi czytelnicy będą zachwyceni ta historią. 

Ocena: 4/5

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Egmont, za co bardzo dziękuję. 

9 komentarzy:

  1. Książka miała do mnie trafić razem z drugim tomem, niestety JESZCZE się nie pojawiła. Nie mogę się doczekać, aż wreszcie u mnie będzie, bo bardzo ciekawi mnie ta historia. Już od jakiegoś czasu polowałam na ten tytuł i cieszę się, że wreszcie będzie mi dane się z nim zapoznać ;) Mam nadzieję, że mi również "Strażnicy..." się spodobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam na nią wielką ochotę, z pewnością przeczytam ; )
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o niej. Przeczytam, ale najpierw musi się pojawić w bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak będzie okazja to na pewno ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznaję, że podobała mi się ta książka i już niedługo biorę się za kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Baardzo mi się podobała! wczoraj skończyłam tom 2 i jestem zadowolona, ale nie tak szalenie jak po tej części ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam, więc na pewno przeczytam. Uwielbiam ksiązki o podróżach w czasie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w trakcie jej czytania i jak na razie jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Im więcej czytam o tej książce, tym bardziej mam ochotę ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń