czwartek, 2 maja 2013

Glinka biała CosmoSPA

 Glinka biała CosmoSPA
 
Opis producenta:  Glinka biała przeznaczona jest do cery szarej i zmęczonej, wrażliwej, suchej i normalnej. Polecana jako: 
* maseczka do twarzy, szyi, dekoltu
* rewitalizująca maseczka do włosów
* dodatek do kąpieli oczyszczających

Działanie glinki białej :
- łagodnie ściąga pory
- rewitalizuje
- odświeża
- odżywia
- wygładza cerę
- tonizuje skórę przywracając jej naturalną równowagę
- łagodnie zamyka rozszerzone pory
- zapobiega pękaniu naczynek krwionośnych.

Po okładzie skóra staje się świeża, gładka i aksamitna.


Cena: około 8 zł 
Pojemność: 100 g


Glinki białej możecie używać na trzy sposoby. Jako maseczka na twarz, do włosów oraz  kąpieli. 
Maseczkę na twarz tworzymy dodając do wody trochę glinki. Mieszamy, nie używając metalowych przedmiotów. Musi powstać gęsta, jednolita papka. Nakładamy grubą warstwę na twarz i pozostawiamy na 20 min. Następnie należy ją dokładnie zmyć i użyć kremu. 
Jeżeli pragniemy otrzymać maseczkę do włosów, mieszany 3 łyżeczki glinki z wodą mineralną. Mieszamy, a następnie nakładamy na włosy na 15 minut. Po upływie danego czasu należy spłukać maseczkę, a włosy umyć szamponem. 
Trzecim zastosowaniem glinki jest kąpiel. Do wanny musimy wsypać pół szklanki produktu. Kąpiel powinna trwać 20 minut. Potem należy spłukać ciało bieżącą wodą. 



Zdecydowałam się na użycie glinki jako maseczki na twarz. Tworzenie jej nie sprawia żadnego problemu. Za pierwszym razem stworzyłam jej trochę za dużo, ale za drugim razem ilość była już odpowiednia. Glinka jest bardzo wydajna. W opakowaniu znajduje się 100 g, które wystarcza na kilkanaście razy. Maseczkę nakłada się łatwo. Po około 10 minutach zaczyna schnąć co widać na poniższym zdjęciu. Sama zaczyna się kruszyć. Po upływie odpowiedniego czasu nadszedł czas na zmycie. Dla mnie był to najgorszy etap. Nie przepadam za zmywaniem tego rodzaju maseczek. Było obślizgłe, ale w końcu to glinka.  


Najważniejszy jest jednak efekt. Po użycia cera staje się gładka i przyjemna w dotyku. Po kilkukrotnym użyciu miseczki zauważyłam, że moja skóra stała się wygładzona i bardziej nawilżona. Cera ma lepszą kondycję, zaczerwienienia powoli się redukują. Jestem zadowolona z glinki, chociaż do mojej skóry bardziej pasowałaby zielona. 

Kosmetyk do testów otrzymałam od CosmoSPA, co nie wpłynęło na moją ocenę. 


6 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam glinki, ale myślę, że może warto jednak spróbować?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie miałam białej glinki, ale myślę, że dobrym pomysłem byłoby dodanie do niej przed użyciem kilku kropli żelu hialuronowego, zawsze tak zobię z sypkimi maseczkami. zmniejsza to uczucie ściągnięcia i dodatkowo nawilżą,
    Bardzo dobra cena jak na taką pojemność. fajnie, że ma wiele zastosowań. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę wypróbować zieloną, chociaż też nie lubię ich zmywać

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna i dość tania jak widzę :)
    Osobiście wolę glinkę szarą, bo jest dobra do cery tłustej :)
    Ale też mam problem z zaczerwienieniami więc może biała i u mnie
    by się spisała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. glinka to jeden z moich ulubionych kosmetyków. na mojej mieszanej cerze z tendencją do zaskórników spisuje się idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam glinkę i zawsze mi pomaga jak moja cera szaleje :P teraz sama siedzę z maseczką z glinki zielonej ;)

    OdpowiedzUsuń