Jak zauważyliście ostatnio często pojawiają się
recenzje fiszek. Każde wydawnictwo językowe poleca tę formę nauki. Nie bez
powodu! W ten sposób można szybko i z przyjemnością nauczyć się słówek. To już
nie jest kucie na siłę, a zabawa! Jako, iż jestem w klasie maturalnej
zainteresowały mnie fiszki „Kierunek matura”. Ta pozycja różni się od innych. W
tradycyjnych fiszkach na jednej stronie mamy polskie słowo, na drugiej tłumaczenie
oraz przykładowe zdanie. Jak to wygląda w tym produkcie? Możecie zobaczyć na
poniższym obrazku.
Początkowo nie byłam do nich przekonana. Z czasem
zaczęłam je lubić, ponieważ nauczyłam się nowych słówek, ale także poćwiczyłam
gramatykę. Słownictwo podzielone jest na grupy tematyczne:
- Człowiek
- Dom
- Kultura
- Żywienie
- Szkoła
- Sport
- Praca
- Zdrowie
- Świat przyrody
- Nauka i technika
- Życie rodzinne i towarzyskie
- Podróżowanie i turystyka
- Zakupy i usługi
- Państwo i społeczeństwo
- Elementy wiedzy o świecie
W fiszkach zostały także umieszczone wszystkie
zagadnienia gramatyczne. Produkt zawiera 1000 kartoników, dzięki którym
powtórzysz materiał do matury podstawowej. Teraz bez obaw mogę w maju zdawać
egzamin dojrzałości.
Nawet jeżeli ktoś nie jest w klasie maturalnej, a
uczy się angielskiego i chce rozwijać poziom znajomości tego języka, to te
fiszki będą idealne. Można w krótkim czasie powtórzyć najważniejsze słowa oraz
gramatykę. Zachęcam do zapoznania się z tym produktem.
Ocena: 5/5
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Edgard, za co bardzo dziękuję.
Jestem za, bo nie jestem dobra z języków :)
OdpowiedzUsuńJa do matury mam jeszcze rok, ale fiszki nie będą mi potrzebne, ponieważ zdaję ją za granicą :)
OdpowiedzUsuńJednak jest to całkiem przydatna rzecz, którą wypróbowałam do egzaminu gimnazjalnego i zaliczyłam język obcy na wysokim poziomie.
Dlatego również polecam.
Ja dostałam fiszki od wydawnictwa Cztery głowy (wczoraj wrzuciłam recenzję). Super rzecz! Nie cierpię angielskiego, więc byłam zdziwiona że słówka tak szybko lądują w mojej głowie ;) Planuję zakup fiszek do niemieckiego i włoskiego. ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nimi, kiedy były wyprzedaże w empiku, mam podręczniki tej firmy, czytam wiele pozytywnych recenzji więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZanim sama zakupiłam sobie fiszki robiłam je ręcznie, jakieś 10 lat temu :) Kiedy to moja wspaniała nauczycielka angielskiego z gimnazjum powiedziała, że za granicą fiszki robią furorę i każdy nastolatek się z nich uczy:) i zrobiłam to samo!! Genialny pomysł! Świetna rzecz!
OdpowiedzUsuńja od jakiegoś czasu przemierzam się do tego typu nauki języków. Mam nadzieję, że też polubię fiszki:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować jakieś fiszki
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna pomoc :)
OdpowiedzUsuńOstatnio czytam pozytywne recenzje fiszek, a to skłania mnie do wypróbowania tej metody nauki słówek, zwłaszcza z j. angielskiego, z którymi niestety mam problemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.czytamwiecpisze.blogspot.com
uwielbiam fiszki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Zdobędę dla mojej siostry, też jest w klasie maturalnej :)
OdpowiedzUsuń