2. Nicholas Sparks - "Noce w Rodanthe" -> recenzja
3. Maria Ulatowska - "Pensjonat Sosnówka"
4. Sophie Jordan - "Ognista" -> recenzja
5. Molier - "Świętoszek"
6. Mariane Pearl - "Cena odwagi"
7. Bettina Belitz - "Pożeracz snów"
8. Haruki Murakami - ""Na południe od granicy, na zachód od słońca"
Kolejne wspaniałe książki. Jedynie "Świętoszek" mnie przeraża, ale mam nadzieję, że źle nie będzie. ;)
Mam ogromną ochotę na cztery pozycje, które zamieszone zostały w Twoim stosiku. Ich numery to: 2,3,7,8 :)
OdpowiedzUsuńNie będzie, "Świętoszek" to jedna z tych nielicznych lektur, które bardzo miło wspominam :)
OdpowiedzUsuń"Świętoszek" nie jest zły, nawet go przeczytałam! I nie umarłam przy tym! :D.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pierwsza i piąta od dołu.
Ooooo, jedna z moich najukochańszych książek Muarakamiego - cudownie! :)
OdpowiedzUsuń'Świętoszkiem' się nie przejmuj, to naprawdę świetna lektura :)
Murakami, genialnie :) Co do "Świętoszka" - na pewno nie będzie tak źle, to jedna z najsympatyczniejszych lektur. I naprawdę zabawna :)
OdpowiedzUsuńJa chcę Murakamiego, wógóle cały stosik fajny. Nie mogę się doczekać recenzji;)
OdpowiedzUsuńwogóle :)
OdpowiedzUsuń"Na południe od granicy, na zachód od słońca" polecam - to świetna książka ;D A sama jestem ciekawa "Pożeracza snów: 'P
OdpowiedzUsuńMurakamiego i Ulatowską posiadam i stoją sobie na półce. Jestem ciekawa "Pożeracza snów", a "Swiętoszka" wspominam nawet miło jako lekturę, któych swoją drogą czytałam bardzo mało ;)
OdpowiedzUsuń