Hej! Dzisiaj przygotowałam dla Was krótkie recenzje trzech produktów. Są to: odżywka do włosów Matrix, błyszczyk do ust Mary Kay oraz tusz do rzęs Maybelline. Wszystkie kosmetyki zamówiłam w sklepie internetowym iperfumy.pl Ostatnio mieliście okazję przeczytać o innych produktach, które kupiłam właśnie na tej stronie. Czas na kolejną porcję ;)
Pojemność: 250 ml Cena: 21. 25 zł
Na ten produkt zdecydowałam się, ponieważ miałam już odżywkę wygładzającą tej firmy, którą wspominam bardzo dobrze. Tym razem do koszyka trafiła ta do włosów farbowanych. Do kosmetyków przywiązuję dużą wagę. Dbam o to, aby włosy były w jak najlepszym stanie. Wiem, że w tym przypadku nie należy oszczędzać. Moje włosy lubią te droższe produkty. Są po nich gładkie i lśniące. Ten produkt sprawdził się świetnie. Sprawił, że kolor po farbowaniu utrzymał się o wiele dłużej – nie wypłukuje farby. Włosy są miękkie, dobrze się rozczesują, ale nie tylko. Dzięki temu kosmetykowi są nawilżone i odżywione. Cena jak najbardziej adekwatna do jakości produktu. Nie mogę się doczekać, aż zakupię kolejny kosmetyk właśnie tej marki.
Na ten produkt zdecydowałam się, ponieważ miałam już odżywkę wygładzającą tej firmy, którą wspominam bardzo dobrze. Tym razem do koszyka trafiła ta do włosów farbowanych. Do kosmetyków przywiązuję dużą wagę. Dbam o to, aby włosy były w jak najlepszym stanie. Wiem, że w tym przypadku nie należy oszczędzać. Moje włosy lubią te droższe produkty. Są po nich gładkie i lśniące. Ten produkt sprawdził się świetnie. Sprawił, że kolor po farbowaniu utrzymał się o wiele dłużej – nie wypłukuje farby. Włosy są miękkie, dobrze się rozczesują, ale nie tylko. Dzięki temu kosmetykowi są nawilżone i odżywione. Cena jak najbardziej adekwatna do jakości produktu. Nie mogę się doczekać, aż zakupię kolejny kosmetyk właśnie tej marki.
Mary Kay Mary Kay At Play błyszczyk do ust
Pojemność: 9.5 ml Cena: 30. 55 zł
Choć w mojej kosmetyczce znajduje się kilkanaście błyszczyków, to żadnego nie używałam. Są one niezbyt popularnych firm, z tego też powodu nie należą do dobrych jakościowo. W końcu zdecydowałam się na zakup czegoś z tak zwanej „wyższej półki”. Mój wybór padł na produkt od Mary Kay – odcień Berry Me. Jest to kosmetyk, który nadaje wygląd wilgotnych ust. Wybrałam kolor zbliżony do ust. Błyszczyk nadaje się idealnie na co dzień. Delikatnie się lepi, aczkolwiek mi to nie przeszkadza. Szkoda, że nie pachnie, ani nie ma smaku. Jego główną zaletą jest trwałość. Daje radę na około 3 godziny. Sprawia, że usta są nawilżone. Ten zakup był strzałem w dziesiątkę. Po co mieć kilkanaście błyszczyków za parę złotych, które prędzej czy później pójdą w odstawkę? Lepiej kupić jeden, droższy który faktycznie się sprawdza.
Pojemność: 9.5 ml Cena: 30. 55 zł
Choć w mojej kosmetyczce znajduje się kilkanaście błyszczyków, to żadnego nie używałam. Są one niezbyt popularnych firm, z tego też powodu nie należą do dobrych jakościowo. W końcu zdecydowałam się na zakup czegoś z tak zwanej „wyższej półki”. Mój wybór padł na produkt od Mary Kay – odcień Berry Me. Jest to kosmetyk, który nadaje wygląd wilgotnych ust. Wybrałam kolor zbliżony do ust. Błyszczyk nadaje się idealnie na co dzień. Delikatnie się lepi, aczkolwiek mi to nie przeszkadza. Szkoda, że nie pachnie, ani nie ma smaku. Jego główną zaletą jest trwałość. Daje radę na około 3 godziny. Sprawia, że usta są nawilżone. Ten zakup był strzałem w dziesiątkę. Po co mieć kilkanaście błyszczyków za parę złotych, które prędzej czy później pójdą w odstawkę? Lepiej kupić jeden, droższy który faktycznie się sprawdza.
Pojemność: 10 ml Cena: 23. 90 zł
Mam długie i dosyć gęste rzęsy. Ale wiadomo jak to jest z kobietami ;) Pragnę mieć jeszcze dłuższe i jeszcze bardziej gęste. Tym razem zdecydowałam się na tusz do rzęs od firmy Maybelline. Jest to mas cara wodoodporna oraz zwiększająca objętość. Tak przynajmniej zapewnia producent. Jak jest naprawdę? Produkt pozytywnie mnie zaskoczył. Tusz ładnie wydłuża oraz pogrubia rzęsy. Nie pozostawia przy tym grudek, nie kruszy się. Co do wodoodporności… podczas deszczu sprawdzi się świetnie. Jeżeli zamierzacie pływać w jeziorze, czy basenie to nie radzę. W tym przypadku sobie nie poradzi. Ja nie wymagam tego od tuszu, dlatego produkt oceniam wysoko.
Mam długie i dosyć gęste rzęsy. Ale wiadomo jak to jest z kobietami ;) Pragnę mieć jeszcze dłuższe i jeszcze bardziej gęste. Tym razem zdecydowałam się na tusz do rzęs od firmy Maybelline. Jest to mas cara wodoodporna oraz zwiększająca objętość. Tak przynajmniej zapewnia producent. Jak jest naprawdę? Produkt pozytywnie mnie zaskoczył. Tusz ładnie wydłuża oraz pogrubia rzęsy. Nie pozostawia przy tym grudek, nie kruszy się. Co do wodoodporności… podczas deszczu sprawdzi się świetnie. Jeżeli zamierzacie pływać w jeziorze, czy basenie to nie radzę. W tym przypadku sobie nie poradzi. Ja nie wymagam tego od tuszu, dlatego produkt oceniam wysoko.
Dzisiaj znalazły się tutaj same dobre produkty. Macie któryś z powyższych? Co o nich myślicie? Ja na pewno zdecyduję się na kolejną odżywkę od firmy Matrix oraz tusz do rzęs od Maybelline. Co do produktów od Mary Kay to z chęcią zdecyduję się na kolejny kosmetyk do makijażu aczkolwiek niekoniecznie błyszczyk.
Już niedługo możecie spodziewać się produktów idealnych na prezent. Buziaki!
ja mam błyszczyki z różnych półek cenowych, przeważają te droższe ale też rzadko je używam. jestem zwolenniczką trwałych szminek, kolorów, które długo pozostają na ustach i są intensywne.
OdpowiedzUsuń