Owoce tropikalne pobudzają i odświeżają, a egzotyczne kwiaty – uwodzą wszystkie zmysły, odprężają i pobudzają wyobraźnię. Beach Flowers to bukiet dokładnie przemyślany, idealnie skomponowany i zamknięty w pastelowym, fioletowym wosku. Znaleźć w nim można nuty tuberozy, lilii i hiacyntów. Kwiatowa esencja otoczona jest balansującą całość, odświeżającą i nawilżającą powietrze morską bryzą. Kwiaty zebrane przy skąpanej słońcem plaży to zapach romantyczny i nostalgiczny, wprowadzający do wnętrza magiczny klimat kojarzący się ze spacerem po ciepłym piasku.
Uwielbiam zapach kwiatów, dlatego musiałam wypróbować Beach Flowers. Po zapaleniu, miałam wrażenie że w moim pokoju jest kilka wielkich bukietów. Jest to połączenie lilii, hiacyntów oraz tuberozy. Zapach nie jest przytłaczający, ale świeży i rześki. Zgadzam się z opisem, że wprowadza magiczny klimat. Beach Flowers to bardzo przyjemny i odprężający aromat. Zdecydowanie polecam po ciężkim dniu w pracy, czy na uczelni.
Samplery znajdziecie na stronie internetowej Goodies.pl
Ciekawe czy by mi przypasował... Jakoś nie przepadam za zapachami kwiatowymi :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować świece Yankee Candle :)
OdpowiedzUsuńChciałabym powąchać :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić !
OdpowiedzUsuńOj ciekawi mnie tez zapach i to bardzo ;D
OdpowiedzUsuń